Pegasus. "Cybernarzędzie w rękach piromana", w tle polityczny pożar. Co wiemy o sprawie

Źródło:
tvn24.pl
Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus. "Wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych"
Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus. "Wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych"Michał Tracz/Fakty TVN
wideo 2/8
Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus. "Wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych"Michał Tracz/Fakty TVN

Pegasus. Słowo klucz, które w ostatnich latach stało się synonimem inwigilacji, a szerzej - całokształtu działań aparatu państwowego z tym związanych. W sprawie, która zatacza coraz szersze, także polityczne kręgi, pozostaje wiele pytań - czy inwigilacja była legalna, jakie były jej powody, kto podejmował kluczowe decyzje, ile łącznie wydano na to z publicznych pieniędzy i kto jest na liście osób inwigilowanych. Oto, co wiemy do tej pory o sprawie, w której wyjaśnianiu ma nie być "taryfy ulgowej". Od 19 lutego działa komisja śledcza do spraw Pegasusa. Dziś stanie przed nią Jarosław Kaczyński.

15 marca przed sejmową komisją śledczą do spraw Pegasusa staje Jarosław Kaczyński. To podczas rządów Zjednoczonej Prawicy dokonano zakupu systemu. O liście osób, które były nim inwigilowane, minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "jest to liczba znacznie większa niż ta, którą do tej pory moglibyśmy podejrzewać". Jak podkreśliła przewodnicząca komisji, posłanka Magdalena Sroka (PSL-Trzecia Droga), Jarosław Kaczyński "jako pierwszy potwierdził" zakup systemu Pegasus.

Chodzi o oprogramowanie, które - jak twierdzą eksperci - może służyć do totalnej inwigilacji urządzenia mobilnego, kóre zostanie nim zainfekowane. Komisja ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 roku do dnia 20 listopada 2023 roku. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka zapowiada, że "nie będzie taryfy ulgowej".

Sroka: startuje komisja, nie będzie taryfy ulgowej
Sroka: startuje komisja, nie będzie taryfy ulgowejTVN24

Prace sejmowej komisji będą symbolicznym, ale też i praktycznym początkiem kolejnego etapu badania sprawy, która w ostatnich latach stała się nie tylko przedmiotem debaty publicznej, ale także centrum politycznego sporu, w którym padają poważne oskarżenia, a na jaw wychodzi coraz więcej szczegółów. Aferę związaną z wykorzystaniem Pegasusa często porównuje się do amerykańskiej "afery Watergate", która doprowadziła prezydenta Richarda Nixona do rezygnacji ze stanowiska. Nie wiadomo, jakie finalnie reperkusje będzie mieć ta sprawa nad Wisłą, ale z biegiem czasu mnożą się kolejne pytania: czy ta inwigilacja w ogóle była legalna, jaka była jej skala, kto podejmował najważniejsze decyzje, ile wydano na oprogramowanie służące tej inwigilacji i jakie były jej główne powody.

Bosacki: na posiedzeniu 19 lutego zostaną złożone wnioski dowodowe
Bosacki: na posiedzeniu 19 lutego zostaną złożone wnioski dowodoweTVN24

Poniżej przedstawiamy to, co w tej sprawie wiemy do tej pory.

Pegasus w Polsce. Pierwsze informacje już w 2018 roku

Kiedy właściwie Pegasus trafił w ręce polskich służb? Już we wrześniu 2018 dziennikarz śledczy tvn24.pl Robert Zieliński informował jako pierwszy, że CBA ma nowy system do inwigilacji telefonów i komputerów, najdroższy w historii polskich służb. Napisał wówczas, że sfinansowano go z Funduszu Sprawiedliwości, z którego państwo miało wspomagać ofiary przestępstw. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że ten system ma nazwę Pegasus.

Pieniądze z funduszu na wsparcie ofiar przestępców poszły na system do inwigilacji

Z czasem w przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się personalia pierwszych osób, które miały paść ofiarą tego oprogramowania.

Pod koniec 2021 roku grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, wskazała osoby w Polsce inwigilowane oprogramowaniem Pegasus - w tym ówczesnego senatora KO Krzysztofa Brejzę. W styczniu 2022 roku NIK ujawniła faktury za "zakup środków techniki specjalnej służących do wykrywania i zapobiegania przestępczości" na łączną kwotę 25 milionów złotych. Finanse na ten zakup Centralne Biuro Antykorupcyjne otrzymało z Funduszu Sprawiedliwości. W komunikacie NIK nie sprecyzowano, o jakie urządzenie chodzi. Izba zaznaczyła jednak, że "środki z Funduszu Sprawiedliwości nie mogły zostać przekazane CBA".

Zakup oprogramowania potwierdził w styczniu 2022 roku prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla tygodnika "Sieci". "Pegasus to program, po który sięgają służby zwalczające przestępczość i korupcję w wielu krajach. Jego powstanie i używanie jest wynikiem zmiany technologicznej, rozwoju szyfrowanych komunikatorów, których za pomocą starych systemów monitorujących nie można odczytać" - mówił ówczesny wicepremier ds. bezpieczeństwa.

Pegasus. Lista osób, które miały być inwigilowane

Według uzasadnienia sejmowej uchwały do dnia złożenia projektu dotyczącego powołania komisji śledczej ujawniono informacje o stosowaniu Pegasusa między innymi wobec Krzysztofa Brejzy, Romana Giertycha i Ewy Wrzosek.

Krzysztof Brejza miał być inwigilowany w czasie, gdy pełnił funkcję szefa sztabu Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku. Wnioskodawcy powołują się na ustalenia Citizen Lab, z których wynika, że jego telefony "penetrowane były przez polskie służby specjalne 33 razy". Brejza przekonywał wielokrotnie, że telewizja rządowa oczerniała go w trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku za pomocą wykradzionych z jego telefonu, a następnie zmanipulowanych SMS-ów. Poseł wygrał proces w tej sprawie przeciwko TVP.

Krzysztof BrejzaTVN24

CZYTAJ TEKST PREMIUM: Inwigilacja Krzysztofa Brejzy Pegasusem. "Sądowi powinny zapalić się wszystkie ostrzegawcze lampki"

Jak ustalili reporterzy "Superwizjera", Krzysztof Brejza przez CBA został nazwany "Grzechotnikiem", a operacji wymierzonej w niego i jego najbliższych agenci nadali kryptonim "Jaszczurka". Dziennikarze dotarli do dokumentów, które potwierdzają, że za pomocą Pegasusa ze smartfonu polityka PO i jego chmury CBA ściągnęło ponad 80 tysięcy wiadomości, maile, kalendarze, kontakty, lokalizacje i zapisane hasła.

Roman Giertych w okresie przedwyborczym w roku 2019 miał być inwigilowany 18 razy;

Ewa Wrzosek, prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, wszczęła śledztwo w sprawie tzw. wyborów kopertowych (badanych już przez inną komisję śledczą). - Koncern Apple przekazał mi dowody, że mój telefon był poddany działaniu Pegasusa. Jako prokurator, funkcjonariusz państwa, mam oczywiście świadomość, że takimi narzędziami organy powinny dysponować i używać, by zwalczać najpoważniejszą przestępczość. Ale brak zgody na niszczenie praworządności w Polsce nie jest żadnym przestępstwem - wyjaśniała w rozmowie z tvn24.pl.

Wrzosek o inwigilacji Pegasusem: uczucie, którego nie życzę nawet najgorszemu wrogowi (wideo z 15 września 2022 r.)
Wrzosek o inwigilacji Pegasusem: uczucie, którego nie życzę nawet najgorszemu wrogowiTVN24

Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, obecnie wiceminister rolnictwa mówił: - Mam dwa raporty z Citizen Lab (...) na to, że na mój telefon było sześć włamań.

Informacje o inwigilacji w jego przypadku również potwierdziło Amnesty International.

Pegasusem mieli być inwigilowani również pracownicy oraz kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli - tu posłowie wnioskodawcy piszą, że mogło dojść do nawet 6 tys. ataków na ok. 500 urządzeń - większość w czasie, kiedy Najwyższa Izba Kontroli badała sprawę wyborów kopertowych.

Poza osobami wymienionymi w uzasadnieniu, media, w tym między innymi "Gazeta Wyborcza", informowały też o inwigilacji Jacka Karnowskiego, wówczas prezydenta Sopotu, obecnie posła Koalicji Obywatelskiej.

ZOBACZ TEŻ: Lista osób w Polsce, o których wiadomo, że były inwigilowane, wydłuża się

Brejza: o tym, że to Pegasus, dowiedzieliśmy się później
Brejza: o tym, że to Pegasus, dowiedzieliśmy się późniejTVN24
Uzasadnienie do projektu uchwały w sprawie powołania komisji śledczej dotyczącej Pegasusa

Czy Mateusz Morawiecki był podsłuchiwany Pegasusem?

Z czasem pojawiły się jednak doniesienia dotyczące kolejnych osób, o których nie ma już mowy w uzasadnieniu do sejmowej uchwały.

12 lutego RMF FM poinformowało, że wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości inwigilowanych przez służby specjalne nadzorowane przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika był ówczesny premier Mateusz Morawiecki. Obaj byli posłowie zaprzeczyli.

Krzysztof Brejza, czyli jedna z pierwszych osób, wobec której stwierdzono zastosowanie Pegasusa, poinformował, że skierował zawiadomienie do Prokuratury Krajowej w sprawie "przestępstwa użycia szpiegowskiej cyberbroni Pegasus przeciwko b. premierowi M. Morawieckiemu". Brejza zawnioskował także o przesłuchanie kluczowych dla tej sprawy osób m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego szefa MSWiA i byłego ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego czy byłego ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę.

Jarosław Kaczyński zapytany na konferencji prasowej 13 lutego, czy ma pełne przekonanie, że politycy jego partii nie byli podsłuchiwani systemem Pegasus, odparł: - Wiem, że wszystkie podsłuchy były zatwierdzone i przez prokuraturę, i przez sąd. I wedle mojej wiedzy, ale ja żadnej dokładnej wiedzy w tej sprawie nie mam, z całą pewnością nie był podsłuchiwany pan premier (Mateusz) Morawiecki.

Prezes PiS: wedle mojej wiedzy Mateusz Morawiecki nie był podsłuchiwany Pegasusem
Prezes PiS: wedle mojej wiedzy Mateusz Morawiecki nie był podsłuchiwany PegasusemTVN24

O tym, że w sejmowych kuluarach trwają dyskusje o możliwej inwigilacji Pegasusem polityków PiS-u, mówiła 14 lutego w "Faktach po Faktach" w TVN24 posłanka Marta Wcisło z Koalicji Obywatelskiej. Oceniła, że "na polityków PiS-u naprawdę padł strach". O Pegasusie mówiła, że to "cybernarzędzie w rękach piromana, który trzyma zapałki i może w każdej chwili podpalić".

Wcisło o sprawie Pegasusa: na polityków PiS-u naprawdę padł strach
Wcisło o sprawie Pegasusa: na polityków PiS-u naprawdę padł strachTVN24

Pegasus. Działania prokuratury

5 lutego pełniący obowiązki prokuratora krajowego Jacek Bilewicz poinformował w rozmowie z "Newsweekiem", że toczą się dwa postępowania w sprawie Pegasusa. Zastrzegł, że nie może mówić o szczegółach, ale jednocześnie zapewnił, że prokuratura będzie współpracować w tej sprawie z komisją śledczą.

Bilewicz: w prokuraturze toczą się dwa postępowania w sprawie Pegasusa

Sąd zdecydował ws. dowodów uzyskanych przez Pegasusa
Sąd zdecydował ws. dowodów uzyskanych przez PegasusaTVN24

Premier Tusk: dokumenty potwierdzają zakup i korzystanie z Pegasusa

13 lutego premier Donald Tusk, podczas Rady Gabinetowej zwołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę, poinformował, że jest w posiadaniu dokumentów, które "potwierdzają w stu procentach zakup i korzystanie w sposób legalny i nielegalny z Pegasusa". Przekazał, że zobowiązał ministra sprawiedliwości do przekazania głowie państwa kompletu dokumentów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Donald Tusk na Radzie Gabinetowej o dokumentach w sprawie Pegasusa

Jak mówił wówczas szef rządu, "lista ofiar tych praktyk jest niestety bardzo długa". - Ten dokument, który mam w ręku, potwierdza niestety to, czego najbardziej się obawialiśmy. Z inicjatywy Centralnego Biura Antykorupcyjnego zwrócono się o sfinansowanie zakupu Pegasusa do Funduszu Sprawiedliwości. To zostało potwierdzone przez pana ministra Ziobro. Jestem tym bardzo przygnębiony. Wszyscy wiemy, do czego ten Fundusz miał służyć. Przynajmniej tę kwestię uznaję za rozstrzygniętą, czy był, kto go kupił i do czego używał - oświadczył premier.

Tusk: dokumenty w stu procentach potwierdzają zakup i korzystanie w sposób legalny i nielegalny z Pegasusa
Tusk: dokumenty w stu procentach potwierdzają zakup i korzystanie w sposób legalny i nielegalny z PegasusaTVN24

Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus

Dokument, na mocy którego kupiono Pegasusa, widział poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki, członek sejmowej komisji śledczej, a w przeszłości także przewodniczący senackiej komisji, która badała tę sprawę. W rozmowie z reporterem "Faktów" TVN Michałem Traczem powiedział o dwóch nazwiskach, które widnieją na dokumencie.

Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus. "Wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych"

- Ten dokument poświadcza, że nie tylko wiceminister (Michał - red.) Woś, co było wiadomo w dokumentach jawnych, ale również minister Ziobro zgodzili się i wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych z kieszeni podatników, z Funduszu Sprawiedliwości, na zakup Pegasusa w 2017 roku - powiedział.

Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus. "Wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych"
Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus. "Wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych"Michał Tracz/Fakty TVN

Komisja senacka: zakup Pegasusa odbył się nielegalnie i niezgodnie z prawem

Jak już wspomnieliśmy, działania sejmowej komisji śledczej będą kolejnym już parlamentarnym etapem badania tej sprawy. Jeszcze w poprzedniej kadencji do zbadania działań związanych z użyciem systemu Pegasus powołano w Senacie komisję nadzwyczajną. Nie miała ona jednak uprawnień śledczych, a wzywani przez nią przedstawiciele rządu PiS nie przychodzili na posiedzenia.

We wrześniu 2023 roku komisja przedstawiła raport ze swych prac. Stwierdziła, że zakup Pegasusa odbył się nielegalnie i niezgodnie z prawem. Komisja uznała, że naruszono tu przepisy ustawy o CBA oraz kilkanaście innych przepisów związanych z finansami publicznymi, a obec­ny stan prawny w Polsce nie gwarantuje skutecznej kontroli nad służbami specjalnymi. Uznała także, na podstawie wysłuchań osób inwigilowanych przez system Pega­sus, że wybory z 2019 roku nie były uczciwe i nie dawały ich uczestnikom równych szans. Według komisji, to, co rządzący robili z podsłuchami w Polsce, przy­pominało działania rosyjskich hakerów, którzy ata­kowali USA i Europę.

Komisja skierowała wnioski do prokuratury wobec osób, które związane były z zakupem i stosowaniem programu - m.in. Mariuszowi Kamińskiemu, Bogdanowi Święczkowskiemu, Ernestowi Bejdzie, Michałowi Wosiowi i Piotrowi Patkowskiemu.

Bosacki: w Polsce używano Pegasusa w stopniu niezwykle agresywnym (wideo z 6 września 2023 r.)
Bosacki: w Polsce używano Pegasusa w stopniu niezwykle agresywnymTVN24

Oprogramowanie Pegasus. Komisja Parlamentu Europejskiego

Ze względu na międzynarodowy wymiar sprawy, inwigilacją Pegasusem zajmowała się także specjalna komisja Parlamentu Europejskiego, która badała jego użycie w krajach Unii.

Komisja rozpoczęła pracę w kwietniu 2022 roku, a rok później, w maju 2023, przyjęła raport. Eurodeputowani ocenili w dokumencie, że w Polsce "informacje zebrane za pomocą oprogramowania szpiegującego są wykorzystywane w kampaniach oszczerstw przeciwko krytykom (ówczesnego - red.) rządu i opozycji za pośrednictwem kontrolowanych przez rząd mediów państwowych".

Inwigilacja Pegasusem. Komisja Parlamentu Europejskiego o sytuacji w Polsce. Raport

Zdaniem autorów raportu "nadużycia Pegasusa w Polsce należy postrzegać w pełnym kontekście kryzysu praworządności w kraju, który rozpoczął się w 2015 r., kiedy rząd (…) na czele z partią Prawo i Sprawiedliwość rozpoczął demontaż systemu sądownictwa i od tego czasu systematycznie przejmował najważniejsze instytucje w kraju, instalując partyjnych lojalistów we wszystkich strategicznych urzędach".

Komisja specjalna PE ds. oprogramowania szpiegującego przyjęła końcowy raport. Relacja Macieja Sokołowskiego z 8.05.2023 r.
Komisja specjalna PE ds. oprogramowania szpiegującego przyjęła końcowy raport. Relacja Macieja SokołowskiegoTVN24

CZYTAJ TEKST PREMIUM: "Nietuzinkowy" pułkownik i funkcjonariuszka ABW byli śledzeni Pegasusem. Sąd: to niedopuszczalne

Czym jest oprogramowanie Pegasus?

Izraelska spółka NSO wprowadziła oprogramowanie Pegasus na globalny rynek w 2011 roku. Narzędzie okazało się przełomem w ściganiu przestępców i terrorystów. "New York Times" wskazywał, że produkt wielokrotnie przyczynił się do spektakularnych sukcesów rządów w walce ze zorganizowaną przestępczością i terroryzmem. Wymienia się np. schwytanie przez meksykańskie władze Joaquína Guzmána, barona narkotykowego znanego jako "El Chapo", czy zlikwidowanie przez europejskich śledczych globalnej siatki pedofilów, działającej w ponad 40 krajach. Pegasus był także wykorzystywany do udaremniania spisków terrorystycznych. W artykule "Bitwa o najpotężniejszą cyberbroń na świecie" dziennik pisał jednak, że Pegasus został też sprzedany Polsce, Węgrom i Indiom, mimo wątpliwych danych o przestrzeganiu praw człowieka w tych krajach.

Badający przypadki użycia oprogramowania Citizen Lab tłumaczy, że Pegasus daje "kompletny dostęp" do zainfekowanego urządzenia mobilnego. O szczegółach opowiadał w romowie z tvn24.pl Piotr Januszewicz, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa, współtwórca Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego Sił Zbrojnych. Mówił, że oprogramowanie tego typu wykorzystuje luki w systemach telefonów. - Od momentu włamania telefon wykonuje działania zaprogramowane przez tego, kto się włamał. Taki system jak Pegasus umożliwia dostęp do wszystkich funkcji telefonu, jak połączenia, SMS-y, wszystkie dane, lokalizacja, mikrofon i kamery - wskazywał. Tłumaczył, że po jego zastosowaniu dostępne będą wszystkie zdjęcia czy wiadomości, również te pisane przy pomocy zaszyfrowanych komunikatorów, jak popularny WhatsApp. Jak pisaliśmy, przy pomocy Pegasusa można zrobić m.in. reset telefonu, odinstalowywać aplikacje, robić zrzuty, zdjęcia przednią i tylną kamerą, nagrywać wideo.

ZOBACZ TEŻ: Szef producenta Pegasusa odszedł ze stanowiska

Autorka/Autor:Marcin Złotkowski

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1005 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W Kijowie nad ranem słychać było eksplozje. Według agencji Reutera, Ukraina straciła 40 procent zajętych terenów w rosyjskich obwodzie kurskim. Trwają rozmowy sprawie dostarczenia Ukrainie nowych systemów obrony powietrznej. Władimir Putin chce umarzać kredyty żołnierzom walczącym na froncie i ich żonom. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Eksplozje w Kijowie, rozmowy o nowej broni, rosyjski dowódca zdymisjonowany

Eksplozje w Kijowie, rozmowy o nowej broni, rosyjski dowódca zdymisjonowany

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W pobliżu izraelskiej ambasady w stolicy Jordanii doszło do strzelaniny. Napastnik został zabity, a trzech policjantów zostało rannych - podała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na źródło w jordańskich służbach bezpieczeństwa.

Strzelanina przy ambasadzie Izraela. Trzech policjantów rannych

Strzelanina przy ambasadzie Izraela. Trzech policjantów rannych

Źródło:
PAP

Prezydent-elekt Donald Trump wybrał Brooke Rollins, prezes America First Policy Institute, na stanowisko sekretarza rolnictwa. To jego wieloletnia bliska współpracowniczka. Jeśli jej kandydaturę zatwierdzi kontrolowany przez republikanów Senat, 52-latka stanie na czele departamentu zatrudniającego w całym kraju 100 tysięcy osób.

To ona zadba o "prawdziwy kręgosłup" Ameryki. Kolejna nominacja Trumpa

To ona zadba o "prawdziwy kręgosłup" Ameryki. Kolejna nominacja Trumpa

Źródło:
PAP

W niedzielę w Rumunii odbywa się pierwsza tura wyborów prezydenckich. W kraju utworzono blisko 19 tysięcy lokali wyborczych, a za granicą - rekordową liczbę 950. Faworytem głosowania jest obecny premier Marcel Ciolacu, jednak przebieg drugiej tury wydaje się trudny do przewidzenia na podstawie sondaży. W wyborach startuje 14 kandydatów.

Rumunia wybiera prezydenta. 14 kandydatów, pięcioro z szansami na drugą turę

Rumunia wybiera prezydenta. 14 kandydatów, pięcioro z szansami na drugą turę

Źródło:
PAP

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Poznaliśmy kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Prawo i Sprawiedliwość ogłosi, kto powalczy o schedę po Andrzeju Dudzie. Policjant zastrzelony podczas interwencji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 24 listopada.

Decyzja koalicji, tragiczna interwencja policjantów, pierwszy konkurs skoków

Decyzja koalicji, tragiczna interwencja policjantów, pierwszy konkurs skoków

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl