Mieli iść do Jarosława Kaczyńskiego, aby zwalczać wpływy Mateusza Morawieckiego w partii. W drzwiach niespodziewanie spotkali się jednak z byłym premierem. Anegdota, którą usłyszeliśmy od polityków PiS obrazowo pokazuje, jak obecnie dzieli się partia Jarosława Kaczyńskiego.

Ten skład nie jest przypadkowy - powiedziała Arleta Zalewska w "W kuluarach" w TVN24, komentując wspólne zdjęcia czterech polityków Prawa i Sprawiedliwości w mediach społecznościowych. Wspomniała także o frakcji "antymorawieckiego" w partii Jarosława Kaczyńskiego. - Robienie sensacji z tego, że się spotykają politycy tej samej partii to już jest naprawdę coś bardzo zabawnego - przekonuje jeden z bohaterów zdjęcia Jacek Sasin.

Śledczy umorzyli sprawę.

Niedawny spór byłego premiera i byłego szefa MS skomentował szef rządu Donald Tusk.

Największym zaufaniem Polaków cieszy się prezydent Karol Nawrocki - wynika z sondażu CBOS. Ufa mu 52 procent badanych. Na drugim miejscu znalazł się Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji, z 44 procentami wskazań zaufania, a za nim wicepremier i szef MSZ Radosław Sikorski z wynikiem 43 procent.

TVN24 dotarła do dokumentu.

Sławomir Mentzen opublikował nagranie, w którym stwierdził, że ma "wrażenie, że ktoś się włamał Prawu i Sprawiedliwości na konto". Wytknął dawnej partii rządzącej krytykowanie istnienia podatków i opłat, które ona sama wprowadziła. Na film lidera Konfederacji zareagował rzecznik PiS Rafał Bochenek. Mentzen nie odpuścił, a Bochenek znów odpisał.

- Jeżeli w danym państwie są niższe koszty pracy, to jest to pewna przewaga konkurencyjna i z tego się korzysta - powiedział Sławomir Mentzen w czasie debaty z Mateuszem Morawieckim. Dyskusję o innowacyjności były premier skwitował, mówiąc, że "nie wierzy własnym uszom". Rozmowę komentowała też Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Były premier wziął udział w spotkaniu z liderem Konfederacji.

Dostałem informację, że mam dla pana Kuczmierowskiego (byłego prezesa RARS) odkładać jeden grosz od jednej sztuki rękawiczek zakupionych przez RARS. Mówiono mi, że to ma pójść na cele kampanii wyborczej - czytamy w ujawnionym przez Onet fragmencie zeznań Pawła S., podejrzanego w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Wiadomo też, co zeznali pracownicy agencji.

"Skandaliczny", "hańba", "nie ma zgody na kłamstwa historyczne".

Jadwiga Morawiecka zmarła, o czym w niedzielę poinformował jej syn, były premier Mateusz Morawiecki. Była działaczką opozycyjną w okresie PRL, żoną Kornela Morawieckiego. Kondolencje rodzinie złożył między innymi prezydent Andrzej Duda.

Najnowsze badanie IBRiS dla Onetu.

Rzecznik rządu Adam Szłapka podał we wtorek "dwa konkretne przykłady" na dezinformację, która jest "szkodliwa z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa". Wskazał na wpisy w mediach społecznościowych polityków PiS Mateusza Morawieckiego i Dariusza Mateckiego.

Mamy dokładnie opracowany materiał. W tej sprawie odpowiedzialność ponoszą nie tylko pracownicy KNF-u, ale również politycy - powiedział w "Tak jest" w TVN24 Marian Banaś o kontroli NIK w sprawie afery GetBack. Przekazał, że to, na kogo zostanie złożone zawiadomienie, "okaże się za kilka dni".

Najważniejsze wydarzenia.

Żaden z kandydatów w ostatnich wyborach prezydenckich nie znalazł się na pierwszym miejscu najnowszego sondażu zaufania pracowni IBRiS dla Onetu. Prezydent elekt Karol Nawrocki i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zajęli odpowiednieo drugie i trzecie miejsce na podium. Wypadł z niego urzędujący ciągle prezydent Andrzej Duda. Liderem rankingu zaufania został zaś minister Radosław Sikorski.

Nominację generalską dostał osiem lat po przejściu do rezerwy. Przez sąd w Lublinie został uznany za kłamcę lustracyjnego i tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie Pątnik. W lutym tego roku został zatrzymany przez CBA pod zarzutem płatnej protekcji. Oto ksiądz, który sprzedał Mateuszowi Morawieckiemu kościelną działkę po wyjątkowo atrakcyjnej cenie.

Sprawą zajmuje się prokuratura.

Jarosław Kaczyński czekał na wyniki wyborów prezydenckich w towarzystwie Mateusza Morawieckiego, Ryszarda Czarneckiego i kandydata w wyborach prezydenckich w Rumunii George'a Simiona. Zdjęcie ukazało się w mediach społecznościowych.