Bartłomiej Plewnia

Ognik po pożarze przeżył męczarnię. Zanim zmarł, leczyli go herbatą, ziołami i homeopatią

Omara uśpili po prawie trzech miesiącach od pożaru i pod innym imieniem. Konia ze znikomymi szansami na przeżycie i bolesnymi ranami na dwóch trzecich powierzchni ciała zabrała na drugi koniec kraju Fundacja Centaurus. Powstały zbiórki, a Omar - któremu zmieniono imię na Ognik - był żywą promocją medycyny alternatywnej. Nawet po śmierci konia fundacja wciąż przyjmuje "darowizny na Ognika". Sprawą zajmuje się prokuratura, która zapowiedziała "stanowcze kroki".

Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Gabinet prezydenta Krakowa od blisko 22 lat wypełnia dym cygar, stanowiąc smutny symbol krakowskiego smogu. A jednak to Jacek Majchrowski jako pierwszy w Polsce w dużej mierze przewietrzył swoje miasto. Teraz przewietrzony zostanie magistrat. Jak ocenić długą prezydenturę byłego SLD-owskiego działacza w mieście papieża?

Willa Plus jak domek letniskowy? Prezes fundacji: działoby się tu więcej, ale…

Ładny budynek, ładna działka, ładny widok. Ale żeby się tam coś działo, to jak dotąd nie słyszałem - mówi wójt Uścia Gorlickiego. Okoliczni mieszkańcy widywali tam rodziny z dziećmi. W siedlisku w Beskidzie Niskim, zakupionym za publiczne pieniądze (1,3 mln zł) z grantu od ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, miało działać "centrum aktywności lokalnej". Miały odbywać się w nim między innymi kursy harcerskie oraz warsztaty dla rodziców prowadzących edukację domową. Prezes Fundacji Ostre Łąki zapewnia, że to się dzieje. Gdy proszę o szczegóły, mówi: "nie powiem", a na maile nie odpowiada.