Sejm powołał w piątek członków komisji do sprawy Pegasusa. Jeszcze tego samego dnia rozpoczęły się obrady komisji. Jej szefową została Magdalena Sroka z PSL-Trzeciej Drogi. Jak poinformowała, niewątpliwie przed komisją staną Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik i była premier Beata Szydło.
Członkami komisji zostali: Marcin Bosacki, Joanna Kluzik-Rostkowska i Witold Zembaczyński z klubu Koalicji Obywatelskiej, Mariusz Gosek, Marcin Przydacz, Jacek Ozdoba i Sebastian Łukaszewicz z PiS, Magdalena Sroka z PSL-Trzeciej Drogi, Paweł Śliz z Polski 2050-Trzeciej Drogi, Tomasz Trela z Lewicy oraz Przemysław Wipler z Konfederacji.
Za powołaniem członków komisji głosowało 433 posłów, nikt nie był przeciw, od głosu wstrzymał się jeden poseł. Większość bezwzględna wynosiła 218 głosów.
Pierwsze obrady komisji rozpoczęły się około godziny 10.
Sroka: mamy bardzo wiele wątków do zbadania
Przed południem na briefingu w Sejmie Magdalena Sroka podkreśliła, że prace komisji śledczej ds. Pegasusa mogą potrwać dłużej niż pozostałych dwóch komisji śledczych powołanych przez Sejm. - Mamy bardzo wiele wątków do zbadania – zauważyła posłanka.
Jak dodała, podczas drugiego posiedzenia komisji, ustalone zostaną zasady jej prac. - Wszystkich członków komisji czeka również weryfikacja ABW – zaznaczyła Sroka.
Pytana o świadków, którzy powinni stanąć przed komisją, przewodnicząca stwierdziła, że choć ich lista jest już gotowa, nie chce teraz zdradzać wszystkich nazwisk. - Niewątpliwie jednak przed komisją staną między innymi Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik i Beata Szydło – podkreśliła.
Sroka poinformowała też, że kolejne posiedzenie komisji może odbyć się w lutym. - Podczas następnego posiedzenia Sejmu złożymy pierwsze wnioski dowodowe. Musimy się przygotować i uzyskać dokumenty z ministerstw, służb, prokuratury i sądów - poinformowała.
- Nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Zbadamy każdy wątek, dogłębnie, dosadnie i pokażemy państwu, jak wykorzystywano służby - oświadczyła.
Komisja śledcza ds. Pegasusa
Sejm powołał w ubiegłą środę komisję śledczą ds. czynności operacyjno-rozpoznawczych z użyciem Pegasusa. Nie wybrano jednak jest składu, bo Prezydium Sejmu zdecydowało, że klub PiS ma wyznaczyć nowych kandydatów do tej komisji ze względu na zastrzeżenia do już zgłoszonych: Sebastiana Kalety, Michała Wójcika, Janusza Cieszyńskiego i Jana Kanthaka.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sejm zdecydował: posłowie prześwietlą Pegasusa. Kogo pogrąży "polska Watergate"? Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.
Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: X/@KancelariaSejmu