"Gazeta Wyborcza" o inwigilowaniu Pegasusem prezydenta Sopotu. Jacek Karnowski: to trzeba porównać do Watergate

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl
"Gazeta Wyborcza": prezydent Sopotu Jacek Karnowski był inwigilowany Pegasusem
"Gazeta Wyborcza": prezydent Sopotu Jacek Karnowski był inwigilowany Pegasusem TVN24
wideo 2/9
"Gazeta Wyborcza": prezydent Sopotu Jacek Karnowski był inwigilowany Pegasusem TVN24

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski był inwigilowany systemem Pegasus - napisała w piątek "Gazeta Wyborcza". Jak podano w publikacji, CBA śledziło go przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, gdy przygotowywał kampanię opozycji do Senatu. - To, razem z zawładnięciem mediów tak zwanych publicznych, jest robieniem nieuczciwym wyborów i te osoby powinny stanąć przed Trybunałem Stanu. Nie agenci, którzy to robili, tylko politycy, którzy to zlecali - ocenił Karnowski w rozmowie z TVN24. 

"Gazeta Wyborcza" w piątkowej publikacji napisała, że prezydent Sopotu Jacek Karnowski był inwigilowany systemem Pegasus w latach 2018-19. Autor publikacji Michał Kokot przypomniał, że podczas poprzedniej kampanii wyborczej Karnowski z opozycją założyli tak zwany pakt senacki. - Prowadziliśmy wtedy negocjacje z PO, Lewicą i PSL-em w sprawie nazwisk. Jeździłem po całej Polsce, promując kandydatów, razem z (prezydent Łodzi - red.) Hanną Zdanowską, (ówczesnym prezydentem Gliwic - red.) Zygmuntem Frankiewiczem i innymi samorządowcami - wspominał Karnowski w rozmowie z "Wyborczą".

Według informacji gazety "w tamtym czasie CBA inwigilowało go programem szpiegowskim Pegasus, dzięki któremu służby są w stanie włamać się na dowolne urządzenie i pobrać z niego całą zawartość". "Mogą nim także podsłuchiwać i obserwować właściciela telefonu, a nawet wgrać mu dowolne rzeczy" - dodano.

Karnowski: odpowiedzialni powinni skończyć tak, jak po aferze Watergate

W rozmowie z TVN24 Jacek Karnowski przypomniał, że w czasie, kiedy miał być inwigilowany, współprowadził kampanię wyborczą opozycji do Senatu. - Nigdy się na takie metody nie zgodzę i myślę, że my, jako samorządowcy z ruchu "Tak! Dla Polski!" i cała opozycja doprowadzimy do tego, że osoby takie jak te skończą tak, jak skoczyły osoby po aferze Watergate w Stanach Zjednoczonych - mówił.

Nawiązał do afery politycznej w USA z początku lat 70., gdy w konsekwencji wykrycia podsłuchów w biurze Partii Demokratycznej z funkcji prezydenta USA zrezygnował republikanin Richard Nixon. - To trzeba tak porównać - powiedział Karnowski.

- Nie możemy się przyzwyczaić, że jesteśmy okradani przez różne programy pseudospołeczne, że jesteśmy okradani poprzez ataki przez media PiS-owskie, które są utrzymywane z naszych pieniędzy - dodał.

Karnowski: to jest niestety normalna sytuacja, kiedy niszczy się opozycję w kraju
Karnowski: to jest niestety normalna sytuacja, kiedy niszczy się opozycję w krajuTVN24

Prezydent Sopotu ocenił, że "to była tylko kwestia czasu, kiedy wypłynie to, że byliśmy także podsłuchiwani przez Pegasusa". - To, razem z zawładnięciem mediów tak zwanych publicznych, jest robieniem nieuczciwym wyborów i te osoby powinny stanąć przed Trybunałem Stanu. Nie agenci, którzy to robili, tylko politycy, którzy to zlecali - zaznaczył.

- Odpowiedzialność polityczna jest dużo większa od tych agentów, którzy to wykonywali. (…) Psucie państwa, sowietyzacja państwa, faszyzacja państwa wręcz poprzez podsłuchiwanie przeciwników politycznych, sztabowców, (…) to jest rzecz, która jest niewyobrażalna i nie powinna mieć miejsca nigdy w państwie demokratycznym. Dlatego te osoby trzeba doprowadzić do Trybunału Stanu i wyciągnąć konsekwencje, żeby raz na zawsze zniknęli z życia politycznego w Polsce - ocenił.

Prezydent Sopotu: to oni są mafiozami polskiej polityki

Na uwagę, że system Pegasus w założeniu miał służyć do walki z niebezpiecznymi przestępcami, Karnowski stwierdził, że "my dla nich byliśmy bardzo niebezpieczni". - Krzysztof Brejza, prowadząc kampanię do Sejmu, ja, współprowadząc kampanię do Senatu, jednak byliśmy dla nich bardzo niebezpieczni. Okazało się, że skutecznie niebezpieczni. Ale to oni są mafiozami polskiej polityki. To oni powinni ponieść kary więzienia i trafić przed Trybunał Stanu. Mam nadzieję, że tym razem opozycja, jak wygra wybory, nie zrobi tego błędu, który zrobiła kiedyś, nie stawiając się na głosowanie i nie stawiając pana Ziobry przed Trybunałem Stanu - dodał.

- To są ludzie, którzy chcą wprowadzić dyktaturę w państwie polskim, chcą państwo polskie zniszczyć. Zniszczyć w nim demokrację i do tego nie można dopuścić - ocenił.

Karnowski zaznaczył, że w latach, gdy miał być podsłuchiwany, "nie było żadnych postępowań, nie było żadnych sygnałów, nikt nie był przesłuchiwany w mojej sprawie". - To jest wściekłość i brak zgody. Na pewno obietnica wszystkim, i mieszkańcom Sopotu, i Polakom, że tego nigdy nie zostawię - powiedział, pytany o swoje plany wobec doniesień "GW".

Karnowski: CBA manipulowało już nagraniami przeciwko mnie

Karnowski ocenił, że działania służb - o których poinformowała "GW" - "to nie jest zaskoczenie". Wyjaśnił, że Centralne Biuro Antykorupcyjne "manipulowało już nagraniami przeciwko mnie, tylko wtedy nie mieli tak dobrego aparatu, nie mieli takiego systemu jak Pegasus".

Nawiązał do tak zwanej afery sopockiej. Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku (później przekształcona w Prokuraturę Regionalną) zajmowała się śledztwem w sprawie Karnowskiego od lipca 2008 r. Na początku oskarżyła go o osiem czynów, w tym siedem natury korupcyjnej. Najpoważniejszy zarzut związany był z zawiadomieniem złożonym przez przedsiębiorcę Sławomira Julkego, który twierdził, że w marcu 2008 r. Karnowski zażądał od niego łapówki w postaci dwóch mieszkań.

W toku sprawy w sumie pięć korupcyjnych zarzutów zostało umorzonych przez samych śledczych lub sądy, które nie dopatrzyły się przestępstwa w działaniach prezydenta Sopotu. Ostatnie z pięciu umorzeń miało miejsce pod koniec 2013 roku: szczecińska prokuratura apelacyjna umorzyła wówczas wątek związany z rzekomą korupcyjną propozycją, jaką Karnowski miał złożyć Julkemu. Śledczy uznali, że zgromadzone dowody, w tym kopia nagrania, nie pozwoliły na stwierdzenie, że doszło do przestępstwa.

W październiku 2016 roku gdański Sąd Okręgowy podtrzymał wyrok sądu I instancji i uniewinnił Karnowskiego od dwóch zarzutów przyjęcia łapówek w formie napraw aut i prac budowlanych.

"Nikt nie chce mieszkać w Polsce na podsłuchu"

Jacek Karnowski opublikował również oświadczenie w swoich mediach społecznościowych. "To nie pierwszy raz, kiedy PiS ubeckimi metodami stara się zniszczyć mnie jako przeciwnika politycznego - akcja CBA Mariusza Kamińskiego, manipulowanie nagraniami, artykuły w PiSowskiej, orlenowskej prasie sponsorowanej przez spółki Skarbu Państwa. Teraz Pegasus!" - napisał.

"Jako samorządowcy z Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski nie pozwolimy pisowskiej machinie dalej niszczyć demokracji, prowadzić Polski na wschód i sowietyzować naszego kraju. Miejsce polityków, którzy inspirowali i zlecali te działania jest w więzieniu. Demokratyczna opozycja po wygranych wyborach zrobi wszystko, aby ci ludzie stanęli przed Trybunałem Stanu. Nikt nie chce mieszkać w Polsce na podsłuchu. Nasze wspólnoty lokalne muszą czuć, że to jest ich państwo prawa, państwo, któremu mogą ufać. PiS musi odejść i odpowiedzieć za niszczenie Polski" - dodał.

"Służby logowały się na jego telefonie co najmniej kilkanaście razy"

Numer Karnowskiego znajduje się na liście, do której "Wyborcza" miała wgląd jako członek międzynarodowego konsorcjum Pegasus Project. "Służby logowały się na jego telefonie co najmniej kilkanaście razy od listopada 2018 do marca 2019 r. Nie wiadomo, ile danych pobrały. Analiza ówczesnego telefonu Karnowskiego nie pomogła tego ustalić, bo wszystkie dane z urządzenia zostały wyczyszczone (prezydent przekazał telefon innej osobie)" - przekazała "GW".

Gazeta dodała, że "służby mają ustawowy obowiązek zniszczenia danych, jeśli nie wykryją i nie potwierdzą przestępstwa". "Nie muszą informować o tym podsłuchiwanego" - podkreślono.

- Inwigilowany nie ma żadnej możliwości prawnej dowiedzieć się, że był przedmiotem zainteresowania służb, zwłaszcza jeśli materiały te nie zostały później włączone do żadnego postępowania sądowego - potwierdził "Wyborczej" Wojciech Klicki, prawnik z fundacji Panoptykon.

Karnowski: na pewno tego tak nie zostawię

"Gazeta Wyborcza" zaznaczyła, że "wobec Karnowskiego nie toczy się żadne postępowanie". "Nie został nawet przesłuchany jako świadek. Gdańskie CBA, które najpewniej inwigilowało go Pegasusem w latach 2018-19, już raz prowadziło przeciwko niemu inne postępowanie. W 2008 roku biznesmen Sławomir Julke zarzucił Karnowskiemu próbę przekupstwa. Sprawa trwała dziesięć lat. Karnowski został oczyszczony ze wszystkich zarzutów, z części z nich wycofała się sama prokuratura" - podkreślono.

- To naruszenie prywatności i godności człowieka. Na pewno tego tak nie zostawię. Tych, którzy inwigilowali swoich przeciwników politycznych, należy postawić przed Trybunałem Stanu - powiedział Karnowski "Wyborczej" po ujawnieniu, że był inwigilowany w latach 2018-19.

Kokot: to jest program szpiegowski, który miał być nigdy niewykryty

Autor publikacji Michał Kokot, który był gościem TVN24, wyjaśnił, że "bardzo trudno jest badać telefony czy urządzenia, które były inwigilowane Pegasusem". - To jest program szpiegowski, który miał być nigdy niewykryty, miał nie pozostawić żadnych śladów - zaznaczył.

Dodał, że nie ma instrumentów prawnych, które pozwalałyby osobie inwigilowanej na uzyskanie informacji na temat prowadzonej wobec niej operacji. - Obywatel, który był inwigilowany, nie może pójść do CBA, nie może zadać pytania, czy był śledzony, w jakim okresie. Te materiały, jeśli nie idą dalej do procesu, nie są przedmiotem śledztwa, są natychmiast niszczone - wyjaśnił.

Pytany o to, skąd w takim razie "GW" pozyskała dane na temat inwigilacji Jacka Karnowskiego, Kokot wyjaśnił, że to dzięki członkostwie w konsorcjum Pegasus Project. - To jest międzynarodowe konsorcjum dziennikarzy, którzy mają pewien dostęp do danych dotyczących inwigilacji z określonego czasu. (…) Okazało się, że takich sytuacji, w których Pegasus jest wykorzystywany nielegalnie, z naruszeniem licencji, z naruszeniem prawa, jest znacznie więcej, w tym co najmniej dwie w Unii Europejskiej. To są Polska i Węgry - mówił.

- Z tego też powodu Pegasus przestał być sprzedawany Polsce pod koniec 2021 roku, gdy na jaw zaczęło wychodzić, że jest on używany do śledzenia opozycji. W przypadku węgierskim było to śledzenie dziennikarzy - tłumaczył.

Pegasus. Doniesienia o inwigilacji w Polsce

O przypadkach inwigilacji Pegasusem w Polsce informowały - niezależnie - laboratorium Citizen Lab oraz Amnesty International. Jednym z nich jest senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza, który przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku, kiedy był szefem sztabu wyborczego KO, był inwigilowany 33 razy.

CZYTAJ TEŻ: "Gazeta Wyborcza": zaufani ludzie Ziobry podpisali się pod wnioskiem o inwigilację Brejzy Pegasusem

Na liście inwigilowanych poza senatorem Brejzą znaleźli się mecenas Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek oraz szef Agrounii Michał Kołodziejczak. W kwietniu 2022 roku Citizen Lab podało, że do tego grona dołączył były prezes organizacji Pracodawcy RP Andrzej Malinowski.

Pegasus umożliwia zdalny dostęp do zainfekowanych telefonów komórkowych. Sprzedawane służbom wywiadowczym i organom ścigania na całym świecie oprogramowanie szpiegujące wykorzystuje luki w zabezpieczeniach systemów operacyjnych Android i iPhone, by uzyskać dostęp do zawartości urządzenia, jego zasobów. Program pozwala również na zdalną aktywację kamery i mikrofonu w telefonie bez wiedzy ofiary.

Autorka/Autor:pp/kab

Źródło: "Gazeta Wyborcza", tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl