Aleksander Stępkowski, znany z konserwatywnych poglądów sędzia Sądu Najwyższego, dziś unika rozmowy na ich temat. Przekonuje, że w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, do którego kandydaduje, będzie sędzią orzekającym wyłącznie na podstawie akt, a nie poglądów. Michałowi Traczowi udzielił pierwszego wywiadu po ogłoszeniu jego kandydatury do Trybunału.