Tatiana Mindewicz-Puacz, dr Joanna Heidtman

Światowa Organizacja Zdrowia uznała, że samotność jest zagrożeniem dla globalnego zdrowia publicznego. - Tak to sobie podzieliliśmy w życiu, że na sprawy najważniejsze, czyli relacje dobrostanu, zostaje nam najmniej czasu - skomentowała w programie "Tak jest" w TVN24 Tatiana Mindewicz-Puacz (psychoterapeutka, specjalistka od psychologii zmiany). Jak wskazała, "ta samotność wynika z tego, że my jesteśmy oderwani od budowania relacji", a "potrzeba więzi już od urodzenia potrafi zdominować wszystkie inne potrzeby". - Wydaje nam się, że to, co robimy w social mediach, jest jakąś namiastką relacji, a nie jest. Przynajmniej nie w takim stopniu, w jakim mogłaby faktycznie ten dobrostan budować - powiedziała. Dr Joanna Heidtman (psycholożka, socjolożka) zwróciła uwagę, że samotność "to efekt cywilizacyjny". - Nasza kultura jest zachodnia i była od bardzo dawna kulturą indywidualistyczną, ale teraz idą przeróżne sygnały i nas oszukują, że jesteśmy samowystarczalni - kontynuowała. Dr Heidtman zwróciła uwagę, że "można być bardzo samotnym, otoczonym ludźmi". - Tych bodźców społecznych mamy bardzo dużo, ale nie mamy relacji, ponieważ te się buduje poprzez umiejętności - dodała.