Rafał Kazimierczak
Dziennikarz eurosport.pl

Miała dość. "Smutne, że coming out wciąż jest wydarzeniem"

W sporcie - osiągnięcia absolutnie niezwykłe, mogące przyprawić o zawroty głowy. Poza nim - cisza i spokój, życie z dala od kamer, mikrofonów i fleszy. Tak było, czas przeszły, bo Martina Sablikova, mająca dość plotek i niedomówień, ujawniła właśnie, że od 12 lat jest w związku z inną zawodniczką. - Smutne, jeżeli do coming outu zmusiły ją jakiekolwiek okoliczności - mówi TVN24+ Katarzyna Zillmann, która zadedykowała medal olimpijski swojej partnerce.

Piekielnie zdolna nastolatka. "Szczęka opadła mi do ziemi"

Zadziwiać nie przestaje, przeciwnie, osiągane przez nią wyniki wprawiają w coraz większy zachwyt. Kinga Jackowska, zawodniczka, która w marcu obchodziła zaledwie 16. urodziny, nie poprawiła, a rozbiła właśnie w proch i pył rekord Polski w pchnięciu kulą do lat 18. - Jakiś czas temu szczęka opadła mi do ziemi. I wciąż nie mogę jej pozbierać - mówi TVN24+ trener Maciej Bukowiecki.

Marcin Gortat: Mam zdjęcie z panem Macierewiczem. I co z tego wynika?

O sporcie - mało, prawie nic. Z Marcinem Gortatem o wojnie, o jej zagrożeniach, o wyborach na prezydenta - tych w Polsce, które przed nami, i tych w Stanach Zjednoczonych, które za Amerykanami. I o charytatywnym, zbliżającym się wielkimi krokami meczu, z komandosami NATO na parkiecie.

"Lady Tyson" uwięziona w czterech ścianach. "Chciałabym pójść z córką na spacer"

Problemy ze zdrowiem, te ogromne. Śmierć bliskiej, kochanej osoby, z dnia na dzień. W ringu Agnieszka Rylik rywalki nokautowała, walczyła tak skutecznie i widowiskowo, że dostała przydomek "Lady Tyson". Po ciosach, które na nią spadły potem, w latach ostatnich, trudno się podnieść nawet jej. Była mistrzyni świata i w boksie, i w kick boxingu płacze, przez większość rozmowy płacze. Jak jej pomóc?

Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Pierwsza wioska olimpijska, pierwsza tej rangi impreza transmitowana w radio, wreszcie pierwsze igrzyska, w których wystartowała reprezentacja Polski - taka była olimpiada w Paryżu dokładnie sto lat temu, w 1924 roku. A jaka będzie teraz? Igrzyska olimpijskie Paryż 2024 to m.in. pierwszy raz, gdy o medale powalczą najlepsi w breaking. I pierwszy raz, gdy wreszcie liczba zawodników i zawodniczek na olimpijskich arenach będzie taka sama.

Uwaga, talent. W samochodzie rajdowym z 12-letnim kierowcą

Młodziutki jest bardzo, rocznik 2011. Siada za kierownicą. Ja obok, w fotelu pasażera. Ciekawe to będzie doświadczenie, nie ma co. - Spokojnie, będzie dobrze - słyszę zapewnienie. Za chwilę wyjedziemy na tor jego starym, podrasowanym bmw, prezentem od taty. - Formuła 1 to moje marzenie, ale rajdy też. Uwielbiam te dwie dziedziny sportów motorowych - mówi 12-letni Piotrek Orcholski. I wciska pedał gazu.

Urwana noga została w drzwiach samochodu. Z obiecanym medalem poszedł na grób dziadka

Ten cholerny motocykl, wymarzony, miał od pół godziny, kupił go i od razu ruszył w trasę. Pędził jak szalony, do głowy mu wtedy nie przyszło, że na zatracenie, w kierunku tragedii. Po wypadku w szoku swoją urwaną nogę wyciągnął z drzwi samochodu, w który uderzył. Jeszcze w szpitalnym łóżku postanowił, że nie będzie się nad sobą użalał. Został skoczkiem wzwyż i całkiem niedawno po ośmiu latach wrócił na podium mistrzostw świata osób z niepełnosprawnościami.

Zakopane płakało. Siostry odpadły od ściany, jedna pociągnęła w przepaść drugą

W Zakopanem znał je każdy. Na pogrzeb, by te młodziutkie siostry pożegnać, przyszły tłumy. Ich matka wpadła w rozpacz tak ogromną, że organizacją pochówku zajął się początkujący poeta Julian Przyboś, w jednej z dziewczyn zakochany po uszy. Marzena i Lida Skotnicówny - należące do wąskiego grona pionierek kobiecego taternictwa - runęły w przepaść na oczach przyjaciół, mierząc się z górą, przed którą każdy wtedy drżał.

Wypalenie i stany depresyjne medalistki olimpijskiej. "Z okularków do pływania wylewałam łzy"

Nie spodziewała się, że kryzys, ten psychiczny, przyjdzie właśnie wtedy, po osiągnięciu życiowego sukcesu. Dość już miała oszukiwania siebie i ludzi, z którymi współpracowała. - Każda komórka mojego ciała krzyczała "nie". Zmuszałam się do treningów, zamiast powiedzieć "dajcie mi święty spokój, choć na chwilę" - opowiada o problemach, z którymi przyszło jej się mierzyć, pięcioboistka nowoczesna Oktawia Nowacka, medalistka olimpijska.

Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Szefa zamurowało. Zaniemówił. Trąbią o niej w mediach nie tylko w Polsce, a ona zjawia się w pracy, dzień po takim sukcesie. - Miałam wziąć wolne, ale zrezygnowałam. Nie byłam aż tak zmęczona, wolałam rozruszać mięśnie i stawy - tłumaczy Katarzyna Szkoda, absolwentka lingwistyki stosowanej, specjalistka do spraw ochrony przeciwpożarowej i globalna zwyciężczyni biegu Wings for Life w 2023 roku.

"Ktoś narzeka na garbaty nos, ktoś się odchudza. Ja nie mam nogi, gram w piłkę i jestem szczęśliwa"

Urodziły się zdrowe, pełnosprawne, z niewyobrażalnymi tragediami obie musiały zmierzyć się jako dziewczynki. Z wszelakich kompleksów i czarnych myśli, w których tonęły, wyrwała je i wyleczyła piłka nożna, w ich przypadku, po utracie nogi, o kulach. Justyna Bzdela i Daria Majkowska, zawodniczki wciąż powstającej amp futbolowej reprezentacji Polski, razem z koleżankami czekają na pierwszy międzypaństwowy mecz. Dla nich to znacznie więcej niż sport.