|

Śródziemnomorski pluskwiak podbija Polskę. Czy jest się czego bać?

Kolonia skupieńców na korze drzewa
Kolonia skupieńców na korze drzewa
Źródło: Wirestock Creators/Shutterstock
Wyobraźmy sobie wiosenny spacer po mieście. Jest pogodnie, promienie słońca przesączają się przez soczyście zielone liście. Nagle naszą uwagę przykuwa jedna z rosnących przy drodze lip - na pniu drzewa wije się różnobarwna masa. Podchodzimy bliżej. Dziwne zjawisko okazuje się chmarą drobnych, kłębiących się owadów. Widok jest zaskakujący, bo możemy przysiąc, że nigdy wcześniej nie widzieliśmy czegoś podobnego.Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • W naszym kraju w ostatnich latach zaobserwowano pojawienie się obcego dla naszej szerokości geograficznej owada.
  • Skupieniec lipowy dosyć dobrze zadomowił się w części regionów Polski.
  • Wraz z jego obserwacją pojawiło się sporo mitów. Czy jest się czego obawiać?
  • Więcej o ciekawych gatunkach zwierząt przeczytasz na co dzień w tvnmeteo.pl.

Jeśli zdarzyło nam się coś podobnego, nie musimy już dłużej zastanawiać się, co to było - spotkaliśmy na swojej drodze skupieńce lipowe. Gatunek Oxycarenus lavaterae zawędrował do Polski stosunkowo niedawno, a jego charakterystyczny wygląd może budzić zdziwienie, nawet niepokój. Dookoła tego inwazyjnego pluskwiaka zdążyło już narosnąć sporo mitów związanych z jego wpływem na rośliny, zwierzęta a nawet ludzi. Czy jest jednak się czego obawiać?

Czytaj także: