25.04.202525 minut

W 2015 roku dwie małe dziewczynki ze Szczecina zostały adoptowane przez amerykańskie małżeństwo. Ale już po wylocie, na lotnisku w Teksasie, wbrew polskim przepisom, zostały rozdzielone. Jak się okazało, jedna z nich trafiła w ręce przestępcy seksualnego i została przez niego brutalnie wykorzystana. Wybuchł międzynarodowy skandal. Sprawca gwałtu został skazany na 48 lat więzienia. A polskie władze zamknęły ośrodek adopcyjny, który działał od 30 lat. Jaką rolę odegrała w sprawie obywatelka Rumunii skazywana w przeszłości za handel ludźmi? Jak wyglądały wstrząsające kulisy procedury adopcyjnej w Polsce? Reportaż Magdaleny Gwóźdź "Adopcje: taki biznes".Rozwiń