"Orzeczenie o niepełnosprawności to nie jest stygmatyzacja, tylko stwierdzenie faktu"

Na komisji zdrowia posłowie dyskutowali między innymi o pracach nad listą schorzeń kwalifikujących do otrzymania bezterminowego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. - Będziemy szli w tę stronę, żeby uzupełnić materiał, który w tej chwili jest listą schorzeń rekomendowanych. Jesteśmy gotowi pewnie nawet na następnej komisji przedstawić te materiały - poinformował Paweł Wdówik, pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych. Przewodniczący komisji Tomasz Latos w odpowiedzi na te słowa zaapelował o przyspieszenie tych prac. - Sprawa nie wydaje się szczególnie skomplikowana, jeśli chodzi o jakiś katalog schorzeń, bo rzeczywiście w niektórych sprawa nie jest już tak jednoznaczna - zaznaczył Latos. Marcelina Zawisza z Lewicy zwróciła uwagę, że poprzednie posiedzenie komisji w tej sprawie odbyło się siedem miesięcy temu. - Apeluję, żeby kolejne prace przebiegały dynamiczniej, ponieważ za chwilę są wybory i chciałabym, aby zostało to załatwione jak najszybciej. To powinien być priorytet - stwierdziła Zawisza. Zdaniem Marka Rutki z Lewicy "gdyby nie dzisiejsze posiedzenie, to te prace byłyby na pewno dużo wolniejsze". - One i tak nie imponują prędkością - podkreślił Rutka. Monika Rosa z Koalicji Obywatelskiej powiedziała, że "orzeczenie o niepełnosprawności to nie jest stygmatyzacja, tylko stwierdzenie faktu i przyznanie pomocy wyrównującej szanse osoby z niepełnosprawnością". Według Jerzego Hardie-Douglas z Koalicji Obywatelskiej "lista powinna być dosyć szeroka".