Audio: Fakty po Faktach
prof. Dariusz Rosati, Maria Pankowska, Sebastian Klauzinski
We wtorek w KPRM odbyły się pierwsze od 2018 roku konsultacje międzyrządowe między Polską a Niemcami, powszechnie postrzegane jako nowe otwarcie w ich relacjach. Olaf Scholz zapowiedział, że "Niemcy będą starały się realizować wsparcie na rzecz osób ocalałych z okupacji". - Niemcy są pełni świadomi odpowiedzialności i winy za to, co zdarzyło się podczas II wojny światowej. Kwestia tego, jak to ma się odbywać i w jakiej formule może być przedmiotem rozmów. To, co słyszeliśmy z ust polityków PiS, że znajdzie się trybunał na świecie, który zasądzi od Niemców 6 milionów złotych, jest czystą fikcją - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Dariusz Rosati, były szef MSZ. Rozmówca Anity Werner nawiązał także do zamieszania wokół Funduszu Sprawiedliwości. - Od początku wydawało nam się, że ten fundusz w dużej części, jeżeli nie w większości, jest prywatną kasą polityków Suwerennej Polski, którzy mieli korzystać z tego, żeby wzmocnić swoje szanse w wyborach - stwierdził. Jak mówił, list prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego do ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry "jest interesujący nie dlatego, że ujawnia te sprawy, bo myśmy o tych sprawach wiedzieli i były raporty NiK-u od kilku lat bardzo krytyczne, ale on daje dowód, że kierownictwo PiS-u wiedziało o tym procederze i że jest nielegalny".
Według obszernej relacji Piotra W., który również ma zarzuty w sprawie dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości, inwestycja Fundacji Profeto była planowana jeszcze przed dojściem PiS do władzy. Już w 2017 roku - na trzy lata przed konkursem Funduszu Sprawiedliwości - ksiądz Michał O. miał wiedzieć, że dostanie pieniądze z resortu Zbigniewa Ziobry - dowiedzieli się dziennikarze tvn24.pl i OKO.press. W Faktach po Faktach" autorzy teksu Sebastian Klauziński oraz Maria Pankowska opowiedzieli o nowych kulisach sprawy.