Tomasz Słomczyński

Stary meliorant kontra młodzi inżynierowie. Pokoleniowa zmiana ratunkiem dla rzek?

Po co jest rzeka? Dla "starego melioranta" jest po to, by "ładnie" płynęła w korycie, nikomu nie przeszkadzała. Dla przyrodników natomiast rzeka jest właśnie po to, żeby się rozlewała. Bo daje nam wodę, której tak bardzo potrzebujemy. Wody Polskie trochę chcą te rzeki regulować, a trochę renaturyzować. "Stary meliorant" próbuje obronić swoją pozycję przed "młodym inżynierem". Tymczasem nie ma chwili do stracenia. Z roku na rok susza postępuje. Trzeba zacząć działać natychmiast.

Kropla jak czołg. Zanim wyłączymy prąd, zabraknie wody w kranie

Zimą nie było śniegu, więc latem nie będzie też wody. Kiedy zabraknie jej w kranach? Czy w związku z tym jest ryzyko, że nie będziemy mieli prądu w gniazdkach? Czy zrealizują się czarne scenariusze, które tak dobrze znamy z filmów opowiadających o świecie po apokalipsie?

Apartament Nawrockiego ściśle tajny. Kontrolerzy o stratach, IPN o braku kosztów

W grudniu ubiegłego roku otrzymaliśmy z IPN oficjalną odpowiedź, że z tytułu zakwaterowania Karola Nawrockiego IPN nie ponosi żadnych kosztów. Kontrolerzy NIK wskazują jednak na straty, jakie przyniosło zakwaterowanie Nawrockiego w apartamencie - wynoszące 55 tysięcy złotych. Dyrektor Generalna IPN próbowała w ten sposób ukryć fakt, że prezes tej instytucji korzysta - na koszt podatnika - z siedemdziesięciometrowego apartamentu i nie płaci za to ani złotówki.

"Kościół nie był gotowy na to przesłanie". Co zostanie po pierwszym "zielonym" papieżu?

Encyklika Laudato Si, napisana przez papieża Franciszka i opublikowana w 2015 roku, z pewnością przejdzie do historii jako pierwsza, która problem degradacji naszej planety stawia na pierwszym miejscu. Osobną kwestią jest, czy Kościół był przygotowany na zmianę paradygmatu, o którą apelował papież, porzucenie przekonania, że należy Ziemię "czynić sobie poddaną".

W gminie marzyli o "przedsionku ekstraklasy", trenerom płacono z pieniędzy na oświatę

Jak to możliwe, że w Stężycy - wsi liczącej 2200 mieszkańców - grała drugoligowa drużyna piłkarska, że przyjeżdżały tu drużyny z takich miast jak Olsztyn, Kołobrzeg czy Lublin? Utrzymanie klubu na tym poziomie to milionowe koszty, a miejscowa Radunia nie miała bogatego sponsora. Kto więc płacił piłkarzom i trenerom? Z audytu zleconego przez nowego wójta gminy wynika, że podatnik.

"Nikoś". Fajny bandyta. Fragment niepublikowanego wywiadu z Nawrockim

Kim był Nikodem Skotarczak, którego nazwisko nieoczekiwanie wróciło "na salony" 27 lat po jego gwałtownej śmierci? Tomasz Słomczyński, reporter tvn24.pl i autor książki o Sopocie, wraca do czasów, gdy na ulicach polskich miast wybuchały bomby i nikogo to szczególnie nie dziwiło. Przytacza też fragment wywiadu, którego udzielił mu dzisiejszy kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki. I był to wywiad właśnie o "Nikosiu", o którym Nawrocki później napisał książkę.

Czy Elon Musk zabierze nam internet? "To miałoby katastrofalne skutki"

Czy Elon Musk może nam wyłączyć internet? Czy państwa europejskie zrezygnują ze współpracy z amerykańskim miliarderem, doradcą prezydenta Donalda Trumpa? Teoretycznie mogłoby to nastąpić, ale nikomu to się nie opłaca. - Z biznesowego punktu widzenia miałoby to katastrofalne skutki - wyjaśnia tvn24.pl ekspert branży kosmicznej. O co więc chodzi w awanturze o Starlink?

"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

Zgodnie z przepisami Straż Graniczna może nastoletniego uchodźcę umieścić w zamkniętym, strzeżonym ośrodku przypominającym więzienie. Może go też zawieźć do placówki opiekuńczo-wychowawczej i po prostu zostawić pod drzwiami. Zapewnia jednak, że tego nie robi. I zapewnia, że nie stosuje pushbacków wobec dzieci. Maciej Grześkowiak z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich: - Wiemy o sytuacjach, w których zawracane do Białorusi były osoby małoletnie.

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Nastoletni chłopcy i dziewczęta - małoletni uchodźcy, głównie z krajów afrykańskich - trafiają do Domu Księży Emerytów w Augustowie. To placówka prowadzona przez Caritas Diecezji Ełckiej. Wolontariuszka Bożenna przynosi im ubrania, zabiera ich na spacery, kupuje z własnej emerytury słodycze, środki czystości. Wicedyrektor ełckiego Caritasu twierdzi, że pieniędzy, jakie otrzymuje na ten cel, wystarcza tylko na jedzenie i zakwaterowanie. A opieka psychologiczna? A nauka?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Z Domu Księży Emerytów w Augustowie zniknęło w zeszłym roku sześcioro dzieci, z domów dziecka w Białymstoku - dziewięcioro. Wśród nich 11-letni Abdi. - Uciekł do rodziny w Holandii - twierdzą jego polscy opiekunowie z domu dziecka. Ale skąd pewność, że te dzieci uciekły? Przecież nikt ich nie szuka. Nikt nie sprawdza, co się z nimi stało.