Martyna Sokołowska
Reporterka tvn24.pl

Bez pół litra można żyć, ale dla nich te pół litra to życie

Latamy w kosmos, tworzymy protezy kończyn na drukarkach 3D, modyfikujemy geny, ale krwi wciąż nie potrafimy wyprodukować. A ofiary wypadków, osoby chore i potrzebujące żyją tylko dzięki dawcom. Tak jak Natalia, Sabina i Bartek. Jedno oddanie krwi trwa zaledwie kilkanaście minut, a może uratować nawet trzy życia.

Likwidacja ostatniej porodówki w Bieszczadach. "Liczę, że ktoś z rządu się obudzi"

Rada Powiatu Leskiego skierowała do konsultacji projekt uchwały przewidujący likwidację ostatniego w Bieszczadach oddziału ginekologiczno-położniczego. Związki zawodowe mają 21 dni na wydanie opinii. - Liczę, że w ciągu tych 21 dni ktoś z rządu się obudzi i doprowadzi do sytuacji, w której nasz region nie będzie społecznie wykluczony, że tu nie będzie "Polska B", a ludzie będą traktowani tak jak wszędzie - mówiła podczas sesji Małgorzata Bryndza, dyrektorka szpitala w Lesku.