Rozmowy na szczycie

Izrael zgodził się na przerwy humanitarne. "To jest w pewnym sensie ulegnięcie presji światowej przez Netanjahu"

Nacisk był tak potężny ze wszystkich stron, że Izrael musiał jakoś zareagować - mówił Marcin Wrona w programie "Rozmowy na szczycie" w TVN24 GO o wyrażeniu przez Izrael zgody na przerwy humanitarne w czasie operacji militarnej w Strefie Gazy. Codziennie na cztery godzinny Izraelscy żołnierze będą wstrzymywać działania zbrojne. Dziennikarz przypomniał, że wcześniej premier Benjamin Netanjahu nie wyrażał zgody na takie rozwiązanie argumentując, że pozwoliłoby ono terrorystom z Hamasu na między innymi przegrupowanie czy dozbrojenie. - To jest w pewnym sensie ulegnięcie presji światowej przez Benjamina Netanjahu - powiedział Wrona. Dodał, że ta decyzja ma również podbudować wizerunek Izraela, jeżeli chodzi o humanitarną stronę konfliktu. - Izrael mówi, że może wycofać się ze Strefy Gazy, jeżeli będzie mieć 100 procent pewności, że będzie ona zdemilitaryzowana - dodał. Jacek Stawski zwrócił uwagę na kilka kwestii, które uniemożliwiają z perspektywy Izraela zawieszenie broni. Pierwszą z nich jest to, że po drugiej stronie znajdują się terroryści. - Nie jest to równorzędna strona - mówił Stawski. Zaznaczył, że atak 7 października Hamasu na Izrael zerwało zawieszenie broni obowiązujące od 2001 roku. - Trzecią kwestię stanowią zakładnicy - wymieniał dziennikarz. Jego zdaniem, póki Hamas ich nie uwolni, nie będzie szans na zakończenie konfliktu z perspektywy Izraela. Jacek Stawski zwrócił także uwagę na kwestię tuneli pod Strefą Gazy, których długość porównać można do tych należących do nowojorskiego metra. Powiedział, że budowa tych tuneli "wymagała znaczących nakładów", w tym finansowych. Dziennikarze rozmawiali również o ostatniej debacie Republikańskich kandydatów na urząd prezydenta USA, w której nie brał udziału Donald Trump.

09.11.2023
Długość: 29 min
Data premiery: 2023