Kopalnia przy neolitycznym zabytku? Polska może stracić wpis z listy UNESCO

Muzeum Archeologiczne i Rezerwat Krzemionki
Muzeum Archeologiczne i Rezerwat Krzemionki
Źródło: Piotr Polak/PAP
Kopalnia i morze paneli fotowoltaicznych przy jedynym polskim zabytku archeologicznym na liście UNESCO? Gmina Ćmielów (Świętokrzyskie) dąży do usunięcia Rudzkiego Parku Kulturowego, który chroni przed wielkimi inwestycjami okolice Krzemionek. To neolityczne kopalnie wydrążone przez naszych przodków w czasach, gdy Egipcjanie wznosili piramidy. Jeśli samorząd dopnie swego, skreślenie Krzemionek z listy światowego dziedzictwa może być kwestią czasu.
Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • Po tym, jak gmina Ćmielów spróbowała uchylić Rudzki Park Kulturowy, pojawiły się obawy o pozycję Krzemionek na liście UNESCO. Krytyka spływa na samorząd ze wszystkich stron: od mieszkańców, przez władze muzeum, po ministerstwo kultury.
  • Władze Ćmielowa twierdzą, że jeśli Rudzki Park Kulturowy będzie obowiązywał, samorząd może płacić gigantyczne odszkodowania właścicielom działek, na których miałaby powstać m.in. kopalnia wapienia.
  • Mamy miejsce unikatowe na skalę światową i niezwykle silne poparcie społeczne, by je chronić. Samorząd dokonał wolty wbrew ludziom - mówi nam świętokrzyski konserwator zabytków.
  • Uchwałę radnych Ćmielowa uchylił w całości wojewoda świętokrzyski. Władze gminy walczą jednak o swoje racje w sądzie.

Krzemionki to obok Świętokrzyskiego Parku Narodowego bodaj największy skarb regionu – a niektórzy twierdzą, że to jedno z najcenniejszych tego typu miejsc w Europie.

Czytaj także: