Największe kombi odkryte w Mikołowie

Kolejny tydzień z głowy, czas nabrać dystansu i nie mówić o piłce nożnej. Czy Puszcza Karpacka jest, czy jej nie ma? To zaskakujące pytanie pojawiło się podczas konferencji "W obronie polskich lasów", na której szefowie tychże lasów przekonywali, że Puszczy Karpackiej nie ma i spokojnie można ją ciąć, chociaż strona tych lasów głosi, że jednak jest Puszcza. To kłopotliwa sprawa tak nagle zgubić 300 tysięcy hektarów lasu. W "Rankingu Mazura" również o ciekawym odkryciu. Otóż za pieniądze spółek Skarbu Państwa utrzymujemy w Brukseli organizację lobbingową, o której nikt wcześniej nie słyszał. Myli się jednak ten, kto sądzi, że ten lobbing polega na piciu kawy w hotelowym lobby. Jest bardzo skuteczny, a to, że nikt o nim nie słyszał, tylko dowodzi jego skuteczności. Oprócz tego, z wiadomości lokalnych, o największym kombi odkrytym w Mikołowie - kombi Cinquecento. Klasyka motoryzacji lat 90. wciąż daje radę. Policjanci zatrzymali kierowcę, który dzielnie wiózł kłodę na oko trzy razy dłuższą od samego pojazdu. Poza wielką kłodą, w aucie zmieściło się też kilka nieco mniejszych. Wydanie prowadził Maciej Mazur.