Czy brakowało rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w Watykanie? - Krótko rozmawiali przy okazji przywitania, ale to były sekundy, więc nie ma to żadnego wpływu na proces pokojowy - skomentował w wydaniu specjalnym "Loży prasowej" w TVN24 Jacek Gądek ("Newsweek"). Jak uznał, "Andrzej Duda w tym momencie nie ma wpływu na to, jak rozegra się sytuacja w Ukrainie, mamy rolę trzeciorzędną". Magdalena Chrzczonowicz (redaktorka naczelna OKO.press) wskazała, że "Andrzej Duda jest odchodzącym prezydentem". - Nie sądzę, żeby jego rola w tym momencie była tak duża. Większą rolę mógłby odegrać premier Tusk albo minister Sikorski jako minister spraw zagranicznych - kontynuowała. Jarosław Kuisz (Kultura Liberalna) stwierdził, że "Andrzej Duda wiele mówi, ale mało politycznego mleka z tego wynika". W jego przekonaniu "w tej chwili polska polityka zagraniczna stoi na rozdrożu". W przekonaniu Wojciecha Szackiego (Polityka Insight) "niezależnie od tego, czy byłby tam Donald Tusk, to by niewiele zmieniło". Dziennikarze rozmawiali także na temat pontyfikatu papieża Franciszka i o nadchodzących wyborach prezydenckich, a także o wsparciu Andrzeja Dudy dla Karola Nawrockiego na konwencji wyborczej w Łodzi.