Prezydent Trump zmienia zdanie tak często, że ciężko zrozumieć, jakie jest stanowisko USA wobec wojny w Ukrainie - mówił dziennikarz CNN Fareed Zakaria. W rozmowie z Michałem Sznajderem stwierdził, że "Trump obrócił amerykańską politykę o 180 stopni". - Ktoś mógłby powiedzieć, że on faworyzuje Rosję. Myślę, że są ku temu dowody. Fundamentalnym błędem, który popełnia administracja Trumpa, jest uważanie, że przez porozumienie z Rosjanami czy naciśnięcie na Zełenskiego, mogą zmusić Ukrainę do przyjęcia złego pokoju. To się nie wydarzy - ocenił Zakaria. Jego zdaniem "Trump musi mieć jakąś nostalgię do Rosji, która w jego wyobraźni jest o wiele potężniejsza". - Trump mówi, że jak wojna się zakończy, to USA będą miały szansę podpisać z Rosją umowy gospodarcze. Tymczasem gospodarka Rosji spada, a ludzie tam wymierają. Jeżeli Trump chce podpisać umowy z gospodarką przyszłości, to niech podpisze ją z Polską, która się rozwija. Rosja idzie w dół - wyjaśnił Zakaria. Dodał też, że "Trump swoimi działaniami podkopuje istotę NATO". - Istotą NATO jest to, że amerykański prezydent wyśle amerykańskie wojsko europejskiemu krajowi, który jest częścią NATO, gdyby ten został zaatakowany przez Rosję. Żaden prezydent nie próbował osłabić tego porozumienia tak, jak Trump - ocenił Zakaria.
