Opinie i wydarzenia
O Pegasusie w Brukseli. "Ludzie nie mogą czuć się bezpiecznie we własnym domu"
Debata Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) wykorzystywania oprogramowania Pegasus do nielegalnej inwigilacji. W debacie wzięli udział Szabolcs Panyi, dziennikarz śledczy z Węgier, Gurkan Ozturan z European Centre for Press and Media Freedom, oraz Ewa Wrzosek, prokurator z Polski. Panyi Szabolcs mówił, że przez trzy miesiące rząd na Węgrzech nie zaprzeczał, ani nie potwierdził stosowania oprogramowania Pegasus. Potem przyznali się do posiadania systemu, twierdząc, że jest on legalny. - To jest oficjalna linia obrony rządu. My nie jesteśmy terrorystami, nie mamy oficjalnych zarzutów - dodał. Pokurator Ewa Wrzosek oceniła, że po objęciu władzy przez PiS w 2015 roku "byliśmy świadkami polityzacji prokuratury". Przypomniała, że w 2020 roku wszczęła śledztwo w sprawie wyborów kopertowych. - Prawie natychmiastowo odebrano mi tę sprawę i zostałam przeniesiona do prokuratury w innymi mieście. To była kara za śledztwo - dodała. – Stałam się jednym z wrogów Zbigniewa Ziobry. Polska jest jednym z krajów, w którym wprowadzono oprogramowanie Pegasus z Izraela, i to ze względów politycznych – kontynuowała, dodając jakie informacje można przejąć za pomocą Pegasusa. - Dzisiaj ludzie nie mogą czuć się bezpiecznie we własnym domu, we własnej łazience czy salonie - powiedziała.