15.10.202529 min

Czy rząd wywiązuje się z najważniejszych obietnic? W sondażu pracowni Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24 23 procent ankietowanych odpowiedziało, że tak, negatywnej odpowiedzi udzieliło zaś 64 procent respondentów. - Mamy kontrakt na cztery lata. Po czterech latach usiądziemy i będziemy pokazywać ludziom, co konkretnie zrobiliśmy i wtedy będzie ostateczna weryfikacja naszych działań - komentował Tomasz Trela (Lewica) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24. Tłumaczył, że "jeśli dzisiaj mamy wzrost gospodarczy, to nie znaczy, że jutro on będzie namacalnie widoczny w naszym portfelu". - Wydamy też więcej pieniędzy na ochronę zdrowia i w perspektywie czasu kolejki będą krótsze - dodał Trela. Urszula Pasławska (PSL) stwierdziła, że obejmując władzę w 2023 roku, rządzący zastali wzrost gospodarczy na poziomie 0,1 procent PKB. - Dzisiaj to jest 3,5 procent. Odblokowaliśmy także środki z KPO, pracujemy nad nowymi funduszami strukturalnymi, mamy zaufanie partnerów międzynarodowych. Za rządów PiS "polexit" wisiał w powietrzu - powiedziała Pasławska. Goście Piotra Kraśki byli również pytani o kwestię liberalizacji prawa aborcyjnego. - Lepiej informować o decyzjach i działaniach, które się już podjęło, niż zapowiadać coś, co dopiero chce się zrobić. Mówiliśmy o uregulowaniu statusu osób, które żyją w związkach nieformalnych i w piątek pokażemy, jak chcemy to zrobić. Uważam, że tak samo musimy myśleć o prawach kobiet - wyjaśnił Trela. W dalszej części programu o pierwszych dwóch latach rządów koalicji 15 października rozmawiały Wiktoria Jędroszkowiak (aktywistka) i Wiktoria Nowak (stowarzyszenie "Dziewczyny na wybory").Rozwiń