Marek Biernacki

Ten mur, jeśli będzie betonowy, to nie zakończy kryzysu na granicy, jeśli będzie barierą elektroniczną z kamerami, to w przyszłości tak – powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" poseł Koalicji Polskiej, były koorydnator ds. służb specjalnych Marek Biernacki. Sejmowe komisje w środę wieczorem poparły projekt ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej dotyczący budowy zapory na granicy z Białorusią. - Według mojej wiedzy, rząd chciałby betonowy mur, jak w Afganistanie, a Straż Graniczna zabezpieczenie elektroniczne – tłumaczył.  Zdaniem Biernackiego "nie jest to naturalny szlak migracyjny, on jest stymulowany przez Białoruś". - Dobre zabezpieczenie elektroniczne powodowałoby, że ten szlak będzie nieskuteczny i nie będzie się opłacało przeprowadzać tędy ludzi – ocenił Biernacki. - Od początku mówiłem, że wprowadzenie stanu wyjątkowego nic nie da, a jego przedłużenie doprowadzi do tego, że ludzie będą umierać – podkreślił. W dalszej części programu gość Konrada Piaseckiego mówił o aferze mailowej. Jego zdaniem nie stoją za tym rosyjskie specsłużby.