Grzegorz Schetyna

Jestem pod wrażeniem tych protestów. Szczególnie tych pierwszych. One były prawdziwe, emocjonalne. Teraz to wygląda zupełnie inaczej. Słyszymy taki krzyk rozpaczy ale czy to będzie miało przełożenie na zmianę decyzji Trybunału Konstytucyjnego, czy też wpływ na politykę PiS? Nie wydaje mi się – stwierdził w "Rozmowie Piaseckiego" były szef PO Grzegorz Schetyna. Ocenił też działania policji. - Kiedy były te pierwsze demonstracje widziałem jak policja w bardzo miły, wręcz niestandardowy sposób, zwracała się do demonstrujących kobiet. To był bardzo dobry klimat protestów. Później wszystko się zmieniło. Miałem wrażenie, że to jest polityczna decyzja. Ktoś naciska enter i zmienia się zachowanie policji. Jest agresja, bicie, to, co widzieliśmy w latach 1980 - dodawał. W ocenie polityka jedyną szansą na rozwiązanie sporu jest przygotowanie nowej umowy społecznej w sprawie aborcji. - Trzeba stanąć po stronie kobiet. Pomyśleć, w jaki sposób można zastąpić zdemolowany przez Kaczyńskiego i Przyłębską kompromis z 1993 roku - dodawał. Sam Schetyna jest za zorganizowaniem referendum w tej sprawie.