Siły Obronne Izraela (IDF) poinformowały w poniedziałek, że w wyniku nalotu zginął jeden z przywódców Hamasu Adila Mismah. Był odpowiedzialny za masakrę w kibucach na początku października ubiegłego roku.
7 października 2023 roku terroryści wkroczyli m.in. na teren kibuców - izraelskich spółdzielczych gospodarstw rolnych, mordując ich mieszkańców i uprowadzając zakładników.
Izraelska armia poinformowała w poniedziałek, że w nalocie izraelskim zginął Adila Mismah, jeden z dowódców terrorystycznej organizacji Hamas kierujących atakiem 7 października. Mismah był odpowiedzialny za masakrę w kibucach.
Izrael bliski osiągnięcia "kontroli operacyjnej"
Izrael wycofał w poniedziałek czołgi z niektórych dzielnic Gazy, strefę opuściły też "tysiące" żołnierzy - podał rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari, dodając, że na północy Izrael jest bliski osiągnięcia "kontroli operacyjnej". Łącznie wycofanych zostało pięć brygad. Część żołnierzy ma zostać skierowana na ćwiczenia, inni będą mogli wrócić do domów i do pracy, przekazał kontradmirał Daniel Hagari.
Cele wojny, jakie postawił sobie Izrael, "będą wymagały długotrwałych walk, do których stosownie się przygotowujemy" - powiedział Hagari. Po ataku Hamasu i koalicji mniejszych organizacji terrorystycznych na Izrael władze zapowiedziały całkowite zniszczenie Hamasu i uniemożliwienie mu dalszego rządzenia Gazą.
Jednocześnie z rozpoczęciem wycofywania części wojsk z północy strefy trwały intensywne walki na południu, zwłaszcza w rejonie miasta Chan Junis. Nadal trwa też ostrzał Izraela ze Strefy Gazy - w nocy z niedzieli na poniedziałek rakietami został ostrzelany Tel Awiw.
Izraelskie media sugerują, że w Strefie Gazy zacznie się nowa faza walk. - Wojna się nie kończy - powiedział agencji AP Szlomo Brom, emerytowany generał. Jak stwierdził, "zaczyna się inny jej model", który jego zdaniem może być rezultatem nacisków USA.
Konflikt Izraela z Hamasem
Wojna Izraela z palestyńskim Hamasem rozpoczęła się 7 października 2023 roku, gdy terroryści z tej organizacji przedarli się przez granicę państwa żydowskiego i zamordowali około 1200 osób, w tym dzieci, osoby starsze i kobiety w ciąży. Ponad 240 osób uprowadzono do Strefy Gazy. Część udało się uwolnić, ale Izrael wciąż usiłuje uwolnić przeszło 120 osób nadal przetrzymywanych w Gazie. Negocjacje w sprawie rozejmu, w których pośredniczą Katar i Egipt, zwiększyły szansę na uwolnienie części z nich.
Po październikowej napaści wojsko izraelskie rozpoczęło wymierzoną w Hamas operację w Strefie Gazy. Według kontrolowanego przez Hamas ministerstwa zdrowia tej enklawy, od tamtej pory zginęło ponad 21 tysięcy Palestyńczyków. Izrael twierdzi zaś, że zabił około 8 tysięcy terrorystów, przy szacunkach, że cała ich grupa liczyła 30 tysięcy.
Siły Obronne Izraela (Cahal) poinformowały jak dotąd o około 120 poległych żołnierzach.
Źródło: PAP, tvn24.pl