- Wojna musi się skończyć - powiedział Hegseth w kwaterze głównej NATO, gdzie wziął udział w posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy.
- Oświadczył, że "prezydent Trump wie, jak budować pokój" i odwołał się przy tym do sytuacji na Bliskim Wschodzie i w Strefie Gazy.
- Chwalił też Polskę, Niemcy i innych sojuszników za wydatki na zbrojenia.
- Jeśli ta wojna się nie zakończy, jeśli nie będzie drogi do pokoju w krótkiej perspektywie, to Stany Zjednoczone wraz ze swoimi sojusznikami podejmą niezbędne kroki, aby obciążyć Rosję kosztami jej nieustannej agresji - powiedział sekretarz wojny USA Pete Hegseth, który w środę w kwaterze głównej NATO wziął udział w posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy.
- Jeśli będziemy musieli podjąć ten krok, Departament Wojny USA jest gotowy dołożyć swoją cegiełkę w sposób, w jaki tylko Stany Zjednoczone mogą to zrobić - podkreślił.
- Pod niezłomnym przywództwem prezydenta Trumpa, a w szczególności przy wsparciu naszych europejskich sojuszników, położymy kres wojnie w Ukrainie. Wojna musi się skończyć - zaznaczył Hegseth.
Hegseth: Trump wie, jak budować pokój
- Tak jak widzieliśmy to w Strefie Gazy i na Bliskim Wschodzie, prezydent Trump wie, jak budować pokój, stwarzać możliwości w sytuacjach i scenariuszach, w których pokój wydaje się odległy - dodał szef Pentagonu. - To nie jest wojna, która rozpoczęła się za prezydentury Trumpa, ale zakończy się za jego kadencji. Wykorzystajmy więc ten moment, zdecydowanie budujmy pokój na Ukrainie i zaprowadźmy pokój siłą - powiedział.
Hegseth dodał, że "wiele kolejnych zobowiązań podjętych właśnie dzisiaj w ramach inicjatywy PURL byłoby niesamowitym sygnałem dla świata". W ramach programu PURL (Prioritized Ukraine Requirements List) kraje NATO finansują zakupy broni i amunicji z amerykańskich zapasów dla Ukrainy.
"Chcę pochwalić sojuszników, takich jak Niemcy i Polska"
- Sojusznicy często mówią, że bezpieczeństwo Ukrainy jest synonimem bezpieczeństwa europejskiego. Cóż, nadszedł więc czas, aby wszystkie kraje NATO przekuły słowa w czyny w postaci inwestycji w PURL - zaznaczył. - Wszystkie kraje przy tym stole! Żadnych gapowiczów - zwrócił się do ministrów obrony państw NATO.
- Chcę pochwalić sojuszników, takich jak Niemcy i Polska, za ich wysiłki w wypełnianiu zobowiązania do 5 procent (PKB rocznie - red.), które jest inwestowane w wystawienie sił zdolnych do walki. Mógłbym wymienić wiele innych krajów, bałtyckich i nordyckich, które zrobiły to samo i jesteśmy im wdzięczni - podkreślił szef Pentagonu.
Zwrócił się o to, by wszystkie kraje przełożyły zobowiązania na konkretne zdolności, a deklaracje - "na siłę".
Autorka/Autor: kkop/akw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Wiktor Dąbkowski