Tak jest
Justyna Dobrosz-Oracz, Tomasz Żółciak
Tak zwani obrońcy życia w Prawie i Sprawiedliwości nie interesują się losem dzieci - powiedziała w trzeciej części "Tak jest" Justyna Dobrosz-Oracz. - Ta hipokryzja nie jest przypadkowa. Jak były protesty osób z niepełnosprawnościami, to tak samo, nawet nikt nie podszedł i nie wspierał matek na korytarzach, gdzie leżały dzieci na podłodze. Najlepiej nic nie wiedzieć i nic nie słyszeć z Bogiem na ustach - dodała dziennikarka. Migranci, wśród nich kobiety i dzieci, zostali odesłani z Michałowa na granicę z Białorusią. Goście Andrzeja Morozowskiego komentowali też przedłużenie stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej. - Przy obecnej dynamice i nieprzewidywalności tego, co się dzieje na scenie politycznej, to jest szmat czasu. Kluczowe pytanie brzmi: jak PiS zamierza wykorzystać te 60 dni? - stwierdził dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Tomasz Żółciak.