Prawicowo-populistyczna partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) została uznana przez niemiecki kontrwywiad (BfV) za organizację ekstremistyczną, która zagraża demokracji. - Nikt jeszcze nie ma dobrej odpowiedzi na nacjonalistyczne partie, które w sposób otwarty używają języka rasistowskiego i radykalnego - mówiła w programie "Horyzont" w TVN24 BIS dr hab. Karolina Wigura (socjolożka, historyczka idei, UW, "Kultura Liberalna"). Jak tłumaczyła, choć ze względu na doświadczenie historyczne Niemiec, ugrupowaniom prowadzącym taką politykę "należy zabronić działania", z drugiej jednak strony taka decyzja poniżyłaby wyborców AfD, którzy "będą czuć się obrażeni i będą dalej radykalizowali". - Ten zakaz nie jest żadną propozycją dla tych wyborców - dodała. Według niej, "lepiej wyciągnąć rękę" do wyborców AfD i "wymyślić program polityczny, którzy będzie dla nich przekonujący". - Lepiej walczyć na argumenty niż zakazy - dodała.