Tak jest

Magdalena Flaga-Łuczkiewicz, Przemysław Rosati

O przestrzeganiu w Polsce tajemnicy lekarskiej dyskutowali w drugiej części "Tak jest" w TVN24 Magdalena Flaga-Łuczkiewicz (Naczelna Izba Lekarska) oraz Przemysław Rosati (prezes Naczelnej Rady Adwokackiej). Zdaniem Rosatiego działania ministra zdrowia Adama Niedzielskiego pokazują, że "gdy władza jest krytykowana, to w ramach swoistej retorsji następuje atak i próba rozstrzygnięcia przez pana ministra czy lekarz miał rację". - Mamy naruszenie prawa do prywatności przez władzę. To dzisiaj dotyczy doktora, a za chwilę może dotyczyć każdej osoby. W ramach ciągu zdarzeń przypomnijmy zachowanie w Komendzie Głównej Policji odnoszące się do pani Joanny. Władza tak nie może działać. Są pewne granice określone w konstytucji - dodał rozmówca Anny Jędrzejowskiej. Rosati wskazał także, że minister Niedzielski, mówiąc o środkach z grupy środków psychotropowych i przeciwbólowych, spowodował, że ludzie zaczęli się zastanawiać, czy znany z imienia i nazwiska lekarz leczy się psychiatrycznie, jednocześnie wykonując zawód lekarza. - To jest zadanie śmierci cywilnej lekarzowi. Minister powinien przede wszystkim przeprosić, złożyć oświadczenie, którego domaga się doktor, i zapłacić bezdyskusyjnie pieniądze na szczytny cel - powiedział. Flaga-Łuczkiewicz przyznała, że również i ona miała problem z wystawieniem recept swoim pacjentom w ramach kontynuacji leków psychotropowych. - Nie byłam w stanie przejść przez weryfikację i wystawić pacjentowi leku, którego on potrzebuje. Dla tego konkretnego pacjenta wypisałam receptę odręcznie, czego nie robiłam od 4 lat - mówiła rozmówczyni.