Jacek Siewiera deklarował współpracę z Rafałem Trzaskowskim w przypadku jego wygranej w wyborach prezydenckich. - Cały komunikat dotyczył doradztwa społecznego. Ja odszedłem z Biura Bezpieczeństwa Narodowego, aby kontynuować naukę na Uniwersytecie Oksfordzkim przynajmniej do końca 2026 roku i żaden plan nie zakładał zmiany - skomentował były szef BBN w "Faktach po Faktach" w TVN24. Siewiera zaznaczył, że zadeklarował gotowość doradztwa Trzaskowskiemu, "który o to się zwrócił". - I który również w swoim programie, w mojej ocenie, był bliższy ciągłości myśli strategicznej państwa, jeśli chodzi o relacje z Ukrainą i sposobu wsparcia Ukrainy - dodał. Podkreślił, że "to, jaki los czeka Rzeczpospolitą, rozgrywa się dziś w Ukrainie". Jego zdaniem "to, jaką politykę będziemy realizować wobec Ukrainy, stanowi priorytet".
Następnie w programie Joanna Solska ("Polityka") i prof. Przemysław Sadura rozmawiali na temat przegranej Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich i jej wpływie na koalicję rządzącą.