Tak jest
gen. bryg. Jarosław Kraszewski, Mariusz Cielma
W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się narada między innymi w sprawie rakiety znalezionej pod Bydgoszczą. Mariusz Cielma (Nowa Technika Wojskowa, Dziennik Zbrojny) w programie "Tak jest" w TVN24 skomentował współpracę ministra obrony narodowej i wicepremiera Mariusza Błaszczaka z dowódcą operacyjnym rodzajów sił zbrojnych generałem broni Tomaszem Piotrowskim. - Na poziomie instytucji ta współpraca będzie dalej funkcjonować. Jeżeli osoby byłyby do siebie źle nastawione, to obawiam się, czy ponownie nie pojawią się jakieś inne interpretacje na przykład meldunków, raportów, że w rubrykach coś nie jest do końca wpisane tak, jak mieliśmy tutaj w tym przypadku - ocenił. Cielma podkreślił, że "w tej sprawie trzeba wiele poprawić". - Na pewno trzeba wyjaśnić kwestie personalne pomiędzy ministrem i generałem Piotrowskim, ponieważ padły istotne słowa, że ewentualne wnioski i konsekwencje powinny być wyciągnięte wobec konkretnego oficera - dodał. Gen. bryg. dr Jarosław Kraszewski (były szef Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w BBN) podkreślił, że "przypadek w Przewodowie był przypadkiem bardzo ciężkim, bo tam rakieta przez kilka sekund przebywała na terenie Polski, więc nie ma takiego systemu, który by w tak krótkim czasie podjął jakiekolwiek działania".