prof. Hanna Gronkiewicz-Waltz

W reportażu "Siła kłamstw" Piotr Świerczek udowodnił, że podkomisja smoleńska ukryła dowody niezgodne z tezą o zamachu. O materiał i działania przedstawicieli PiS w pierwszej części "Tak jest" pytana była Hanna Gronkiewicz-Waltz. - Myślę, że Jarosław Kaczyński też na początku zdawał sobie sprawę, że to była katastrofa i wiele osób zdawało sobie z tego sprawę, ale potem poszedł tą zgubną ścieżką, dla niego samego i dla PiS, Antoniego Macierewicza. Ta ścieżka polegała na tym, żeby zrobić z tego (katastrofy smoleńskiej - red.) mit założycielski. Ta manipulacja Antoniego Macierewicza była znaczna i pociągnęła część osób, która chciała w to uwierzyć - mówiła była prezydent Warszawy. Jak dodała "prawda zawsze wyjdzie na jaw, tylko kwestia, po jakim czasie".