Rozmowa Piaseckiego
Leszek Miller
Perspektywa przypływu pierwszych pieniędzy się systematycznie oddala - powiedział na temat środków z Krajowego Planu Odbudowy były premier Leszek Miller w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24. Według niego wygląda na to, że nie otrzymamy pieniędzy dopóki polski rząd i większość parlamentarna nie zmieni swoich poglądów na temat praworządności. Zwrócił uwagę, że "Komisja Europejska i tak patrzy przez palce, czego dowodem był przyjazd Ursuli von der Leyen do Warszawy". Zdaniem Millera szefowa Komisji Europejskiej nie powinna odwiedzać Polski w czasie procesu legislacyjnego. - Uważam, że nie można być aż tak naiwną i nie słuchać różnych ostrzeżeń - dodał. Leszek Miller stwierdził również, że bez potu, łez i wyrzeczeń Polska nie jest w stanie sobie poradzić z inflacją. Wyraził zmartwienie, że co tydzień słyszymy kolejne zapowiedzi walki z inflacją, ale "to nie są instrumenty, które z nią walczą". - Od strony teoretycznej walka z inflacją jest bardzo prosta. Trzeba mieć wolę polityczną, żeby to zrobić, ograniczyć wydatki i wzmagać wpływy do budżetu - podkreślił były premier.