Audio: Tak jest

prok. Ewa Wrzosek, mec. Sylwia Gregorczyk-Abram

Czas trwania 19 min

Prokurator Edyta Dudzińska zeznała na komisji śledczej ds. wyborów kopertowych, że prokurator Ewa Wrzosek nie zajmowała się swoją sprawą, bo to ona była do niej zadekretowana. - Jestem zdumiona tym, co mówiła - skomentowała Wrzosek w programie "Tak jest" w TVN24. - Ta sprawa została na mnie zarejestrowana - dodała. Tłumaczyła, że można sprawdzić zapisy w systemie informatycznym prokuratury. Prokurator Dudzińska stwierdziła również podczas posiedzenia komisji, że tego dnia pracowała zdalnie. Wrzosek mówiła natomiast, iż "w prokuraturach regionalnych nie mieli systemu pracy zdalnej z uwagi na brak możliwości technicznych". - Ona tego dnia pozostawała na urlopie - dodała. Zdaniem mecenas Sylwii Gregorczyk-Abram (Inicjatywa "Wolne Sądy") decyzja o umorzeniu śledztwa "było zamówieniem politycznym", dokonanym na zlecenie przełożonego lub "któregoś z polityków". Odnosząc się do niezależności prokuratury, Wrzosek zaznaczyła, iż za czasów rządów PiS funkcjonowanie prokuratury było oparte o wykonywanie poleceń. - Prokuratura Ziobry była skuteczna tylko w sprawach, które przynosiły korzyść polityczną - oceniła Gregorczyk-Abram.