Krzysztof Obrębski, Wioletta Krzyżanowska

Czy to prawda, że projekt ustawy lex Czarnek 2.0 rzeczywiście wprowadza władzę kuratora do szkoły? O to między innymi Andrzej Morozowski pytał swoich gości w pierwszej części programu "Tak jest" w TVN24. - Tak można to odbierać - odpowiedziała Wioletta Krzyżanowska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 323 w Warszawie. Wyjaśniła, że jeśli dane stowarzyszenie, czy organizacja, będzie chciała przeprowadzić zajęcia w ramach zajęć lekcyjnych, będzie wymagana zgoda kuratora. Zwróciła uwagę, że "wcześniej i tak trzeba będzie przejść bardzo żmudny proces uzyskiwania zgód od rodziców, którzy i tak zgodnie z obecnymi przepisami prawa wyrażają zgodę na funkcjonowanie danej organizacji w szkole". - To będzie jeszcze bardziej wydłużone i sformalizowane - dodała, zaznaczając, że "te zmiany budzą bardzo duży niepokój, zwłaszcza wśród dyrektorów szkół". Krzysztof Obrębski, nauczyciel wiedzy o społeczeństwie, podkreślił, że "współpraca z różnymi stowarzyszeniami daje różnorodność i według niego jest to ważny element, o którym uczeń powinien mieć świadomość w procesie kształcenia". - Mam wrażenie, że to jest kwestia pokazania, kto tutaj rządzi, a nie zwracamy uwagi na ucznia i jego potrzeby - powiedział.