Bruksela chce "wojskowego Schengen"

Transport wojskowy
Komisja Europejska tworzy "wojskowe Schengen"
Źródło: Przemysław Kaleta/Fakty po Południu TVN24
Zgoda w terminie do 45 dni, zbyt wąskie tunele, za słabe mosty czy różny rozstaw torów - to realia militarnej mobilności w Europie czy raczej jej braku. Komisja Europejska chce usprawnić transport wojsk i sprzętu, więc proponuje "wojskowe Schengen".

Współpraca w ramach NATO działa. Europejscy sojusznicy wspierają się, by zabezpieczyć newralgiczne rejony paktu, tak jak Szwedzi, którzy przygotowują się do relokacji na Łotwę. Pół tysiąca szwedzkich żołnierzy ma w styczniu zasilić NATO-wskie siły lądowe na wschodniej flance.

- Przeprowadzamy duże ćwiczenia batalionowe, a ich głównym celem jest przygotowanie się do rozmieszczenia oddziałów na Łotwie w przyszłym roku. Ćwiczymy więc naprawdę wiele rzeczy - powiedział dziennikarzom ppłk Tobias Christensson, dowódca batalionu.

Komisja Europejska zapowiedziała "wojskowe Schengen"

Nierzadko problemem jest logistyka. Zmienić ma to ogłoszony właśnie plan Komisji Europejskiej.

- Usuniemy bariery regulacyjne, wprowadzając pierwszy raz na szczeblu całej Unii zharmonizowane przepisy dotyczące mobilności wojskowej z maksymalnie trzydniowym czasem przetwarzania i z uproszczonymi formalnościami celnymi. Stworzymy także ramy awaryjne. Nowy europejski system wzmocnionej reakcji na mobilność wojskową - przekazała Henna Virkkunen, komisarz UE ds. suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji.

- Absolutnie kluczowa sprawa - ocenił tę inicjatywę minister obrony narodowej i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zwiększenie europejskiej mobilności militarnej nazwano "wojskowym Schengen", nawiązując do strefy Schengen, w której zniesione są wewnętrzne kontrole graniczne.

- Jeżeli nie ma swobody przemieszczania się pojazdów, ludzi, żołnierzy, wojsk sojuszniczych w trybie automatycznym de facto, jeżeli jest taka wola i zgoda państwa, które o to wzywa, to trudno mówić o udzielaniu sobie pomocy - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Niedostosowana infrastruktura jest przeszkodą

- Nowa regulacja ustanawia tak zwaną pulę solidarnościową. Jej celem jest dobrowolne dzielenie się kluczowymi zasobami mobilności podwójnego zastosowania. Mogą to być zasoby krajowe, publiczne, lub zakontraktowane z góry usługi od cywilnych dostawców - poinformował Andrius Kubilius, komisarz UE ds. obrony i przestrzeni kosmicznej.

Transeuropejska Sieć Transportowa TEN-T
Transeuropejska Sieć Transportowa TEN-T
Źródło: PAP

Unia Europejska wychodzi naprzeciw potrzebom NATO, bo na kontynencie jest kilka opracowanych korytarzy przerzutu wojska, ale na mapie jest wiele białych plam, a infrastruktura nie jest dostosowana do sprawnego transportu wojsk i sprzętu.

Eksperci wyliczają mosty o zbyt słabej konstrukcji, zbyt wąskie tunele czy różny rozstaw torów na kolei. Unijny komisarz do spraw transportu na łamach "Financial Times" przyznawał, że w razie potrzeby militarna pomoc mogłaby nie dotrzeć na czas.

"Rzeczywistość dzisiaj jest taka, że jeśli chcemy przemieścić sprzęt lub wojska z zachodniej części Europy na wschód, zajmuje to tygodnie, a w niektórych przypadkach miesiące" - powiedział w lipcu Apostolos Dzidzikostas.

"Musimy mówić o dniach, a nie tygodniach"

Problemem jest też biurokracja, a to przykład, który już dawno powinien skłonić do działania.

W 2022 roku Francuzi realizowali dostawę swoich czołgów do Rumunii. Najszybsza była droga lądowa, ale zablokowały ją niemieckie służby celne z powodu zbyt dużej wagi pojazdów. Czołgi zatem musiały trafić do portu w Marsylii, stamtąd drogą morską do Grecji, żeby ostatecznie do rumuńskiej bazy wojskowej dotrzeć pociągiem. Zamiast kilku dni transport trwał kilka tygodni.

- W kwestii przemieszczania wojsk w Europie musimy mówić o dniach, a nie tygodniach. Niektóre kraje nadal wymagają 45-dniowego wyprzedzenia, zanim wojska innych krajów będą mogły przejechać przez ich terytorium w celu przeprowadzenia ćwiczeń. Po 11 latach od aneksji Krymu przez Rosję to po prostu zbyt długo - powiedziała Kaja Kallas, wysoka przedstawicielka Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.

Plan Komisji Europejskiej zakłada modernizację 500 punktów w infrastrukturze. Bruksela na zwiększenie mobilności wojskowej chce wydać ponad 17 miliardów euro.

OGLĄDAJ: Były premier Finlandii dla TVN24: będziemy jednym z największych atutów NATO
pc

Były premier Finlandii dla TVN24: będziemy jednym z największych atutów NATO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: