Niepewny los ponad 100 egzotycznych zwierząt. W tle faktura na 160 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl
W ZOO w Borysewie przebywa około stu zwierząt
W ZOO w Borysewie przebywa około stu zwierzątTVN24
wideo 2/4
W ZOO w Borysewie przebywa około stu zwierzątTVN24

Ponad setka egzotycznych zwierząt - papug, małp, żółwi - trafiła kilka miesięcy temu do prywatnego zoo w Borysewie. Zostały zabrane przez policję z nielegalnej hodowli na czas prowadzenia śledztwa. Za ich pobyt powinno zapłacić państwo. Ale faktur na ponad 160 tysięcy złotych nie chce pokryć ani policja ani prokuratura. Nie wiadomo też, czy zwierzęta będą mogły zostać w swoim nowym domu.

O sprawie głośno zrobiło się w połowie września ubiegłego roku. Do policji i prokuratury zgłosiła się prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z Oddziału w Krynicy-Zdroju Sylwia Śliwa, informując, że w mini ZOO w Radomsku i Zakopanem może dochodzić do przetrzymywania zwierząt w nieodpowiednich warunkach. Śliwa wnioskowała do służb o kontrolę i złożyła zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela placówek. Na miejscu pojawili się policjanci i lekarz weterynarii.

Lemurzyca Lucie, która trafiała do ZOO w Borysewie została mamaTVN24

Kontrola w mini zoo i zatrzymany transport zwierząt

- We wrześniu 2023 roku, otrzymaliśmy informację, że na jednej z posesji w Radomsku podmiot prowadzący działalność tak zwanego mini zoo może niewłaściwie sprawować pieczę nad zwierzętami. 14 września policjanci wraz z lekarzami weterynarii dokonali sprawdzenia tej posesji. Podczas prowadzonych czynności ujawnione zostały różne gatunki zwierząt, które nie posiadały żadnej dokumentacji potwierdzającej ich pochodzenie i legalność pobytu na terenie Polski - przypomina w rozmowie z tvn24.pl rzecznik policji w Radomsku, młodszy aspirant Dariusz Kaczmarek. Policjanci przy okazji kontroli odkryli, że większość zwierząt z mini zoo była w trakcie wywożenia. Jeszcze tego samego dnia na autostradzie A1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego zatrzymali dwa samochody z klatkami, w których przebywały zwierzęta. - W większości były to zwierzęta egzotyczne. Policjanci wezwali na miejsce lekarza weterynarii, który stwierdził, że nie mogą być one w taki sposób transportowane. Zadecydowano o tym, żeby przewieźć je do specjalnej placówki, która zajmuje się ochroną i hodowlą zwierząt. Wszelkie czynności nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Radomsku - dodał policjant. Zwierzęta trafiły między innymi do prywatnego zoo w Borysewie pod Poddębicami. A policja pod nadzorem prokuratury prowadziła postępowanie wobec właściciela. Jednak 29-latek zginął w wypadku komunikacyjnym w grudniu i postępowanie zostało umorzone. I tu sprawy zaczęły się komplikować.

Zwierzęta przebywają między innymi w ZOO w BorysewieTVN24
Zwierzęta przebywają między innymi w ZOO w BorysewieTVN24

Czytaj też: Martwe konie w stawie. Kontrola w gospodarstwie rodziny ministra PiS

"Zrobiliśmy to z dobrego serca"

W zoo w Borysewie koło Poddębic przebywa ponad setka zwierząt przejętych z dwóch nielegalnie prowadzonych hodowli w Radomsku i Zakopanem. Pojedyncze zwierzęta trafiły jeszcze do Chorzowa i Łodzi. Zwierzaki trafiły pod Poddębice w dwóch turach: we wrześniu i w listopadzie. - Zwierzęta przebywają już u nas ponad pół roku. W międzyczasie wykonaliśmy wszystkie badania, niektóre z nich były leczone przez weterynarza. Urządziliśmy też dla nich nowe pomieszczenia - opowiada nam Dariusz Pabich z zoo w Borysewie. Ucina pojawiające się w przestrzeni publicznej spekulacje, że zwierzęta są w pełni eksponowane i zoo ma na nich zarabiać. - My te zwierzęta przyjęliśmy z dobrego serca, żeby im pomóc. To nie jest tak, że my chcemy, żeby te zwierzęta, które do nas trafiły, u nas zostały, bo mamy z tego korzyść finansową - tak nie jest. My też ponieśliśmy bardzo duże środki na utrzymanie i wyleczenie tych zwierząt, to są naprawdę grube dziesiątki tysięcy złotych - przypomnijmy, że kiedy one trafiały do nas, to była zima i trzeba też było ogrzewać pomieszczenia, gdzie przebywały, a my mamy ogrzewanie na prąd. Jakbyśmy mieli podliczyć wartość tych zwierząt i to, jaką kwotę wydaliśmy do tej pory na nie, to ona przewyższa dwukrotnie tę wartość - podkreśla Pabich.

Zwierzęta trafiły do ZOO w BorysewieTVN24
Zwierzęta trafiły do ZOO w Borysewie z mini ZOO w RadomskuTVN24

Czytaj też: Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Przepadek zwierząt na rzecz skarbu państwa

Od początku było wiadomo, że zwierzęta przebywają w Borysewie, Chorzowie i Łodzi tymczasowo i prawdopodobnie będą musiały znaleźć "nowy dom". Przed Sądem w Radomsku zapadła decyzja o tym, kto ma dalej decydować o ich losie. - 6 marca sąd wydał postanowienie o przepadku zwierząt na rzecz skarbu państwa. Postanowienie uprawomocniło się. W kwietniu wydano zarządzenia wykonawcze tego postanowienia i sąd ma obowiązek wykonania go dwutorowo - z uwagi na zapisy ustawy o ochronie przyrody, odpis postanowienia trafił do ministerstwa klimatu i środowiska, a z uwagi na zapisy ustawy o ochronie zwierząt do organizacji społecznej - w tym przypadku Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami oddział w Krynicy-Zdroju, który brał udział w postępowaniu przygotowawczym do wykonania tego postanowienia - poinformowała wiceprezes Sądu Rejonowego w Radomsku Izabela Woźniczko. Oznacza to, że TOZ z Krynicy-Zdroju zdecyduje o dalszym losie zwierząt. - Ta organizacja ma ustawowo określone obowiązki, jakie musi podjąć po otrzymaniu tego postanowienia - czyli w pierwszym rzędzie musi wskazać weterynarzy, którzy dokonają badania tych zwierząt, a następnie znaleźć odpowiednie miejsca na umieszczenie tych zwierząt już docelowo - wyjaśniła wiceprezes sądu w Radomsku. Wiceprezes sądu powiedziała też, że zwierzęta mogłyby zostać w obecnych miejscach, ale taką decyzję musiałaby podjąć organizacja, która została wskazana do wykonania postanowienia sądu - czyli TOZ z Krynicy-Zdroju.

Sąd Rejonowy w RadomskuTVN24

"Została wdrożona procedura"

Prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce oddziału w Krynicy-Zdroju Sylwia Śliwa, potwierdziła w rozmowie z tvn24.pl, że są wykonywane pierwsze czynności po postanowieniu sądu. - 2 maja odebraliśmy postanowienie sądu do realizacji i została wdrożona procedura, to jest pierwszy etap. Do lekarzy weterynarii zostały przesłane dokumenty, że mamy do realizacji postanowienie sądu i że weszliśmy w posiadanie zwierząt - powiedziała nam Śliwa. I dodała: - Gdzie te zwierzęta trafią i gdzie będą, to jest jeszcze do tego bardzo długa droga. - Nasi opiekunowie przywiązali się do tych zwierząt, one mają się dobrze, przyzwyczaiły się do życia u nas, do życia w grupie. Chcielibyśmy oczywiście, żeby one zostały u nas, ale jeżeli sąd czy prokuratura zdecydują inaczej, to przekażemy je dalej, jednak apelowałbym, żeby to były miejsca, takie jak nasze i żeby nie rozdzielać tych zwierząt, skoro one żyją już w grupach, bo to na pewno wpłynie na ich życie - zaapelował dyrektor ZOO w Borysewie Dariusz Pabich.

Prokuratura Rejonowa w RadomskuTVN24

Niezapłacona faktura na 160 tysięcy złotych

W międzyczasie, kiedy toczyło się postępowanie, ZOO w Borysewie wystawiło prokuraturze w Radomsku fakturę za poniesione do tej pory koszty w związku z opieką nad zwierzętami. Opiewa ona na 160 tysięcy złotych brutto. - To jest faktura za pierwsze pięć miesięcy, za utrzymanie tych zwierząt, zgodnie z dzienną stawką, o której wiedziała prokuratura od początku. Po miesiącu dostaliśmy odpowiedź, że nie zostanie nam to zapłacone. Na razie nie wiemy, czy się odwołamy od tej decyzji, licznik cały czas bije, bo te zwierzęta są u nas nadal - mówi Dariusz Pabich. Prokuratura w Radomsku nie podważa tego, że pieniądze placówkom, w których zwierzęta przebywają, się należą, ale podkreśla, że to nie ona powinna je zapłacić. - Problem nie polega na tym, że prokuratura nie chce zapłacić tej faktury, tylko problem polega na tym, czy te koszty ma ponieść prokuratura, czy policja. Ponieważ postępowanie przygotowawcze w tej sprawie było prowadzone w formie dochodzenia, to znaczy, że gospodarzem tego postępowania była, czy też jest policja, a w związku z tym, koszty związane z przechowywaniem tych zwierząt powinny ponosić organy policji, a nie prokuratura - wyjaśnia szef prokuratury w Radomsku, Gerard Staszczyk.

Komenda Powiatowa Policji w RadomskuTVN24

Rzecznik radomszczańskiej policji do sprawy zapłacenia faktury przez jednostkę nie chciał się odnieść i odesłał nas do prokuratury. - Przez pierwszy okres prowadzenia tego dochodzenia faktury i rachunki związane z przechowywaniem tych zwierząt były opłacane przez policję, były opłacane do momentu umorzenia tego postępowania. Od tego momentu z jakiś powodów podmioty, u których te zwierzęta się znajdują, zaczęły przesyłać faktury i rachunki do prokuratury - dodał prokurator Gerard Staszczyk. Nad fakturą za pobyt stu zwierząt w Borysewie pochyli się teraz Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim. Jeżeli i ona uzna, że śledczy nie powinni jej płacić, sprawa trafi do sądu

Autorka/Autor:Piotr Krysztofiak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W warszawskim Lesie Bródnowskim nożownik zaatakował dwóch nastolatków, którzy w wyniku obrażeń zostali przetransportowani do szpitala. - Trwa przesłuchanie 26-letniego napastnika - przekazała Komenda Stołeczna Policji.

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Piorun śmiertelnie poraził 47-letniego mężczyznę i jego 11-letnią córkę na górze Zhaltets w Bułgarii. Drugie dziecko, które zaalarmowało służbę ratowniczą, ocalało i zostało śmigłowcem przetransportowane do szpitala.

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Ojciec i córka śmiertelnie porażeni piorunem

Źródło:
PAP, breaking.bg

Była spikerka Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi i sześciu najbardziej wpływowych demokratycznych gubernatorów poparło kandydaturę Kamali Harris na prezydenta USA po rezygnacji Joe Bidena z wyścigu. Tym samym rosną jej szanse na uzyskanie oficjalnej nominacji ze strony demokratów.

Potężne wsparcie dla Kamali Harris. "Poprowadzi nas do zwycięstwa"

Potężne wsparcie dla Kamali Harris. "Poprowadzi nas do zwycięstwa"

Źródło:
PAP

- Jeżeli to Kamala Harris zostanie kandydatką na prezydenta, demokraci będą tak naprawdę musieli wymyślić jej profil całkowicie na nowo - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Zalewski, wiceszef MON, poseł Polski 2050-Trzeciej Drogi. Poseł PiS Radosław Fogiel zauważył, że spodziewane wejście Harris do wyścigu o Biały Dom "zmusza kampanię Trumpa do przestawienia dział".

"Powiew świeżości", który "zmusza do przestawienia dział"

"Powiew świeżości", który "zmusza do przestawienia dział"

Źródło:
TVN24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. W trakcie wyładowań wiatr może rozpędzać się do 80 kilometrów na godzinę. Lokalnie może też sypnąć gradem.

Przed nami niespokojna noc. IMGW ostrzega przed burzami

Przed nami niespokojna noc. IMGW ostrzega przed burzami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

- Osiągnięcia Joe Bidena przez ostatnie trzy lata nie mają sobie równych we współczesnej historii - powiedziała wiceprezydent USA Kamala Harris, która jest faworytką do uzyskania nominacji demokratów na prezydenta po tym, jak obecny gospodarz Białego Domu wycofał się z wyścigu o reelekcję.

Pierwsze wystąpienie Kamali Harris po rezygnacji Bidena

Pierwsze wystąpienie Kamali Harris po rezygnacji Bidena

Źródło:
Reuters

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zaapelował w poniedziałek w Brukseli do ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej o zdjęcie nałożonych przez ich kraje ograniczeń na użycie przez Ukrainę podarowanej jej broni dalekiego zasięgu. - To byłaby w pełni obrona własna, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego - ocenił.

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Sikorski apeluje. "To byłaby w pełni obrona własna"

Źródło:
TVN24, PAP

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Na autostradzie A2 pod Poznaniem doszło do nietypowego wypadku. Pasażer samochodu osobowego wysiadł z pojazdu, wyszedł na drogę i został potrącony przez ciężarówkę. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Pasażer wpadł w "dziwny stan", wysiadł i został potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
tvn24.pl

Ponad miesiąc temu Adam Bodnar wysłał do Krajowego Biura Wyborczego zawiadomienie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Pieniądze, które miały w założeniu pomagać ofiarom przestępstw, miały być przeznaczone na kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Teraz podobne zawiadomienie wysyła ministra klimatu, a chodzi o miliony z Funduszu Leśnego.

Fundusz Leśny to Fundusz Sprawiedliwości 2.0? "Na ochronę przyrody szło pół procenta"

Fundusz Leśny to Fundusz Sprawiedliwości 2.0? "Na ochronę przyrody szło pół procenta"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zyski Ryanaira obniżył się o prawie połowę w drugim kwartale 2024 roku, ponieważ ceny biletów spadły o 15 procent rok do roku. Zwiększa to obawy o słabe lato dla europejskich linii lotniczych w miarę wygasania boomu po pandemii COVID-19 - wskazał Reuters.

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Źródło:
Reuters, "Guardian"

Kamala Harris ma dostęp do informacji, do których inni ewentualni kandydaci nie mają i do pieniędzy przeznaczonych na kampanię Joe Bidena. Co więcej, jest "domyślną" kandydatką, bo od początku kampanii tworzyła z Bidenem pewną "ofertę polityczną". O kwestiach, które działają na korzyść obecnej wiceprezydentki i dają jej przewagę przy decyzji nominacyjnej demokratów, mówił dziennikarz TVN24 BiS Michał Sznajder.

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Dlaczego Kamala Harris? Trzy kwestie, które dają jej przewagę

Źródło:
tvn24.pl

- To jest chyba jasne dla każdego obywatela i też dla tego rządu, że działania związane z Pegasusem były w latach, kiedy władzę sprawowało PiS. To nie jest pierwsza taka sprawa w trybunale, gdzie obecny rząd odpowiada, w sensie formalnym, za działania poprzedniego - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram. Odniosła się do kwestii pytań do polskich władz, jakie sformułował Europejski Trybunał Praw Człowieka, który zbada stosowanie Pegasusa w Polsce.

"Rebus dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych"

"Rebus dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych"

Źródło:
TVN24

Śmigłowiec straży pożarnej zapalił się podczas lądowania na lotnisku w Reggio di Calabria na południu Włoch. Piloci zdołali się uratować, zanim maszyna uderzyła o pas startowy.

Śmigłowiec straży pożarnej rozbił się na lotnisku

Śmigłowiec straży pożarnej rozbił się na lotnisku

Źródło:
Calabria News, tvn24.pl

Pod Ziębicami (woj. dolnośląskie) doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Lądował śmigłowiec LPR. Cztery osoby trafiły do szpitali.

Czołowe zderzenie samochodów. Cztery osoby ranne

Czołowe zderzenie samochodów. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvn24.pl

Miesięczne dziecko zmarło w czerwcu z powodu krztuśca - poinformował TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. To pierwszy taki zgon w tym roku w Polsce.

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Miesięczne dziecko zmarło z powodu krztuśca

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Z powodu stanowiska Węgier w sprawie Ukrainy postanowiłem zwołać kolejne spotkanie ministrów spraw zagranicznych unijnej "27" w Brukseli, a nie w Budapeszcie - przekazał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Z początkiem lipca Węgry objęły rotacyjne przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.

Borrell nie chce spotkania w Budapeszcie

Borrell nie chce spotkania w Budapeszcie

Źródło:
PAP

Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, przykleiła na drzwiach klubu PSL kartkę z pięcioma gwiazdkami, trzema koniczynami oraz napisem "a Kosiniak do dymisji". Lempart mówiła reporterowi TVN24, że skoro prezesowi ludowców "nie pasują poglądy jego własnych wyborców", to proponuje "oddać te wszystkie stołeczki".

"Kosiniak do dymisji". Marta Lempart przykleiła kartkę

"Kosiniak do dymisji". Marta Lempart przykleiła kartkę

Źródło:
TVN24

"Oprawy, doping, indywidualne zachowania kibiców na stadionie czy w mediach społecznościowych nie są stanowiskiem klubu" - napisał w poniedziałkowym oświadczeniu stołeczny klub. Choć nie stwierdzono tego wprost, należy je traktować jako reakcję na wydarzenia z soboty. Podczas meczu Legii z Zagłębiem Lubin wywieszono oprawę uderzającą w uchodźców. Towarzyszyła jej wulgarna przyśpiewka.

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

51-letni mężczyzna wtargnął do domu opieki dla seniorów w Daruvarze w Chorwacji i zastrzelił pięć osób - informują chorwackie media. Zamachowiec został zatrzymany przez policję. Według nieoficjalnych informacji jedną z ofiar jest jego matka.

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Strzały w chorwackim domu opieki. Pięć osób nie żyje, kolejnych pięć odniosło rany

Źródło:
PAP, Reuters, N1

Kto może zostać kandydatem na wiceprezydenta u boku Kamali Harris, jeśli to ona z ramienia demokratów stanie do walki o Biały Dom? Amerykańskie media wskazują między innymi ma gubernatora stanu Pensylwania Josha Shapiro, gubernatorkę Michigan Gretchen Whitmer, gubernatora Illinois JB Pritzkera, gubernatora Kentucky Andy'ego Besheara oraz szefa resortu transportu Pete'a Buttigiega.

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Na kogo postawi Kamala Harris? Te nazwiska są w grze

Źródło:
PAP

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Służba Kontrwywiadu Wojskowego poinformowała, że zdecydowano o cofnięciu generałowi Jarosławowi Gromadzińskiemu poświadczeń bezpieczeństwa upoważniających go do dostępu do informacji niejawnych. Postępowanie sprawdzające wykazało, że nie daje on "rękojmi zachowania tajemnicy".

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Generał Gromadziński bez dostępu do informacji niejawnych

Źródło:
PAP

Na tratwie ratunkowej wyrzuconej na brzeg kanadyjskiej wyspy Sable na Oceanie Atlantyckim, znaleziono ciała Brytyjki Sarah Packwood i Kanadyjczyka Bretta Clibbery'ego. Małżeństwo było w podróży, którą nazwali "największą przygodą w ich dotychczasowym życiu".

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Ciała pary żeglarzy odnalezione na "cmentarzysku Atlantyku"

Źródło:
The Guardian, ENEX_NEWSML.

Zmarł Jerzy Michalak, scenograf, reżyser i aktor, prywatnie ojciec Borysa Szyca. Odszedł w wieku 80 lat. "Żegnaj tato. Do zobaczenia kiedyś… odpoczywaj w spokoju" - pożegnał go Szyc w mediach społecznościowych.

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Nie żyje Jerzy Michalak. Artysta był ojcem Borysa Szyca

Źródło:
Dobry Tygodnik Sądecki, tvn24.pl

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Memy i żartobliwe wpisy na temat drzewa kokosowego właśnie podbijają amerykańskie media społecznościowe. Nawiązują one do aktualnej wiceprezydentki USA i potencjalnej kandydatki do objęcia najwyższego urzędu w państwie - Kamali Harris. O co chodzi z memami o drzewie kokosowym i skąd ich popularność? Wyjaśniamy.  

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Kamala Harris i drzewo kokosowe. O co chodzi w memach, które podbijają internet

Źródło:
The Guardian, Forbes, NPR, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jemiołowie (województwo lubuskie). Dwaj bracia w wieku 33 i 34 lat, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją.

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl