Tak jest
ks. Andrzej Kobyliński, prof. Paweł Borecki
W debacie, w której chodzi o religię, przeraża mnie banalność, czy powierzchowność tego sporu. Głównym problemem w Polsce jest kwestia mądrego oddzielenia tego, czym powinna być religia w szkole jako wiedza i czym powinna być katecheza jako ewangelizacja w parafiach - powiedział w drugiej części programu "Tak jest" w TVN24 ks. Andrzej Kobyliński, filozof, etyk i kierownik Katedry Etyki UKSW, nawiązując do jednej lekcji religii w szkołach od września. Z kolei prof. Paweł Borecki z Wydziału Prawa i Administracji UW wskazał, że "najważniejszą rzeczą jest zagwarantowanie, żeby lekcje religii lub etyki były na początku, lub na końcu dnia szkolnego, ponieważ wtedy dzieci nie są stygmatyzowane". Ksiądz podkreślił, że jest za tym, aby zostawić jedną godzinę lekcji religii, zmieniając podstawę programową tak, aby dopasować do nowego profilu, a katechezę przenieść i odtworzyć w parafiach. - Niestety tej reformy Kościół katolicki i inne kościoły nie uczyniły z własnej woli, w związku z tym mamy teraz zmiany, które wprowadza rząd. Ofiarami tego zamętu będą oczywiście dzieci i młodzież, ponieważ w takim klimacie i ośmieszeniu religii większość młodych ludzi ucieknie z tych zajęć szkolnych - kontynuował Kobyliński.