Tak jest
Paweł Wroński, Klaudiusz Slezak
Premier, który ma bardzo duże doświadczenie medialne mówi coś takiego, co już chyba jest w całych mediach światowych, jest jednym przekazem: już nie będziemy dawać broni Ukrainie. Nawet jeżeli miał coś innego na myśli, to przebiło się coś zupełnie innego - ocenił Klaudiusz Slezak z Radia Nowy Świat. Skomentował w ten sposób wypowiedź Mateusza Morawieckiego, że "my już nie przekazujemy uzbrojenia na Ukrainę, my teraz sami się zbroimy w najnowocześniejszą broń". - Pojawiło się wielkopomne pytanie, które zawsze się pojawia w przypadku słów niektórych polityków: głupota czy sabotaż? Jeśli premier mówi, że Polska nie będzie dostarczała broni na Ukrainę, to dokładnie wie, jak na to zareagują media światowe, że to jest de facto zerwanie sojuszu z Ukrainą. Wiadomo jest, że skończyło się uzbrojenie postsowieckie i teraz dostarczamy Kraby i amunicję, ale zanim on to wytłumaczy, to straty już ponieśliśmy - mówił Paweł Wroński z "Gazety Wyborczej".