Opinie i wydarzenia
"Najważniejsza komisja tej kadencji". Posiedzenie komisji ds. Pegasusa
Komisja ustali krąg osób odpowiedzialnych, pokrzywdzonych i atakowanych systemem Pegasus. Żeby pokazać mechanizm działania władzy marzącej o władzy absolutnej - zapowiedziała przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. inwigilacji Pegasusem Magdalena Sroka. Łącznie członkowie komisji zgłosili 15 kandydatur na stałych doradców. Następnie Magdalena Sroka przedstawiła plan pracy komisji. W jej ocenie "to najważniejsza komisja w tej kadencji". - Pierwszym punktem będzie ujawnienie możliwości inwigilacyjnych systemu Pegasus oraz zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości zakupu oprogramowania - powiedziała. Jak kontynuowała, następnymi punktami prac komisji będzie między innymi ustalenie tożsamości osób odpowiedzialnych za zakup Pegasusa, a także zbadanie i ocena legalności, prawidłowości i celowości czynności operacyjno-rozpoznawczym wykonywanych przy użyciu systemu. - Ostatnim punktem będzie ustalenie tożsamości osób, które dopuściły się nielegalnego ujawnienia danych z kontroli operacyjnej mediom - dodała. Jacek Ozdoba zaapelował o to, żeby nie demonizować używania przez służby narzędzi do walki z przestępcami. Komisja jednogłośnie przyjęła plan pracy. Na stawienie się przed komisją zostali wezwani między innymi: Jarosław Kaczyński, Beata Szydło, Maciej Wąsik, Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak, Piotr Patkowski, Zbigniew Ziobro, Krzysztof Brejza, Dorota Brejza, Mariusz Kamiński i Ernest Bejda.