Opinie i wydarzenia
Orędzie marszałka Senatu
- Świat i Polska zmieniają się na naszych oczach. Potrzebujemy nowego podejścia i przewartościowania życia - w tym życia politycznego. Wobec dramatyzmu sytuacji nie ma ważniejszej sprawy, niż zmobilizowanie całego potencjału finansowego, organizacyjnego, intelektualnego i legislacyjnego państwa do skutecznej walki z wirusem. Tym kierują się senatorowie demokratycznej większości - mówił w orędziu marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Marszałek Senatu odniósł się także do wyborów korespondencyjnych. - Organizacja wyborów w szczycie epidemii to narażanie życia i zdrowia Polek i Polaków. Nawet pomijając obawy o fałszowanie wyników oraz fakt, że przeprowadzenie korespondencyjnych wyborów nie jest bezpieczne, gdyż badania potwierdzają, że wirus może być aktywny na papierze ponad 24 godziny, a najwybitniejsi polscy epidemiolodzy wskazują na liczne zagrożenia dla naszego zdrowia związane z akcją wyborczą, angażującą dziesiątki tysięcy osób – ale najważniejsze jest co innego - dodawał.
- Jeśli wybory zwiększają ryzyko igrania ze zdrowiem i życiem, to naszym moralnym obowiązkiem i koniecznością jest przełożenie ich na czas, w którym pokonamy epidemię, przywrócimy normalne funkcjonowanie państwa i każdego z nas. Wtedy będzie pora na święto demokracji. Niepohamowana żądza władzy nie może triumfować nad walką o zdrowie i życie – nad przetrwaniem narodu. Wszystkie partie i ugrupowania muszą odłożyć na bok doraźne spory polityczne i razem uczynić wszystko, aby nie dopuścić do igrania z bezpieczeństwem rodaków w środku pandemii. Wzywam wszystkich do takiego działania. Jeśli przez przełożenie wyborów uratujemy choć jedno życie, to warto i trzeba tak postąpić - mówił.