Kropka nad i
Szymon Hołownia
Jeśli ktoś musi chodzić i głośno powtarzać "jestem silny", to jest to dowód jego bezsilności – stwierdził w "Kropce nad i" Szymon Hołownia, komentując głosowanie nad wotum zaufania dla rządu złożone przez premiera Mateusza Morawieckiego. Niezależny kandydat na prezydenta mówił także o planach na czas po ewentualnej przegranej w wyborach prezydenckich. – Na pewno sformujemy ruch społeczny. Na razie jestem jak najdalszy od myślenia o zakładaniu jakichkolwiek partii politycznych – zapewniał gość Moniki Olejnik.