Michał Kamiński, Jan Maria Jackowski

- Jeśli to był początek postępowania, być może należało poczekać parę dni, zobaczyć w jaką stronę pani prokurator podejmuje działania i być może ze spokojem podejść do zawiadomienia obywatelskiego, a nie stwarzać sytuację, która daje amunicję opozycji do pokazywania nerwowości władzy – ocenił w "Kropce nad i" senator PiS Jan Maria Jackowski, komentując postępowanie dyscyplinarne wobec prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów Ewy Wrzosek, która chciała śledztwa w sprawie organizacji wyborów. - Oddanie władzy nad Polakami w ręce Prawa i Sprawiedliwości jest wpuszczeniem lisa do kurnika. Jesteśmy teraz świadkami tego, że ten PiS-owski lis usiłuje nas, polskie kury, zjeść. To, co się dzieje w prokuraturze, jest tego przejawem – odpowiedział Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu.

Goście Moniki Olejnik odnieśli się również do orędzia marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, a także do wyborów korespondencyjnych, które miałyby się odbyć 10 maja. - Polacy są już przekonani, że dla PiS ważniejsze są wybory, niż ich zdrowie – skwitował Kamiński.