Kropka nad i
Andrzej Rozenek, Joanna Kluzik-Rostkowska
Kongres USA zatwierdził, że Polska dostanie 288,6 milionów dolarów na unowocześnienie armii w ramach Foreign Military Financing. - Bardzo się cieszymy, że mamy te pieniądze, natomiast rząd, a przede wszystkim minister Błaszczak, kupuje na potęgę różny sprzęt. Nie jesteśmy w stanie się dowiedzieć, na podstawie jakich kryteriów jest on kupowany - mówiła w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i" w TVN24 Joanna Kluzik-Rostkowska (KO), dodając, że nie ma wątpliwości, "że jeśli te pieniądze dozbroją nas, to pozwolą przekazać kolejny sprzęt dla Ukrainy". Andrzej Rozenek (PPS) zaznaczył, że "jest to dobra wiadomość, chociaż nie należy tej sumy przeceniać". - Najbliższe zaplanowane zakupy, takie jak zakupy F-35, to są dziesiątki miliardów złotych - przypomniał. Podkreślił również, że "trzeba pamiętać, że interes amerykańskiego przemysłu obronnego też jest brany pod uwagę". Zwrócił uwagę, że "siedem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości to zapaść przemysłu obronnego w Polsce". Goście programu wypowiedzieli się również o tajemniczych wyciekach z gazociągów Nord Stream. Zdaniem Joanny Kluzik-Rostkowskiej "Putin może próbować eskalować net konflikt, stwarzając sytuacje zagrożenia dla Zachodu". Według Andrzeja Rozenka "to niewątpliwie był akt dywersji". Monika Olejnik poruszyła także temat pseudoreferendów na okupowanych terenach Ukrainy, które w opinii Joanny Kluzik-Rostkowskiej są coraz bardziej rozpaczliwą próbą ratowania swojej pozycji przez Putina.