Kropka nad i
Bronisław Komorowski
Najpierw wychwalano Banasia, teraz się go krytykuje, dlatego że urwał się ze sznurka uzależnień politycznych. Jest wszystko jedno, jakimi motywacjami kieruje się prezes NIK. Ważne jest to, że ze względu na konflikt, w którym się znalazł, ujawnia szalbierstwa i nieprawidłowości w obecnym obozie władzy - powiedział w "Kropce nad i" Bronisław Komorowski, pytany o złożenie przez Mariana Banasia zawiadomienia do prokuratury przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Były prezydent "nie wie, kto wygra", ale - jak dodawał - w jakiejś mierze wystawiono piłkę na nogę ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który może rozgrywać sprawę. Komorowski odniósł się również do kryzysu w Platformie. Stwierdził, że problemy ma cała opozycja, a nie tylko PO. Monika Olejnik zapytała go również o usunięcie z ugrupowania Irenerusza Rasia i Pawła Zalewskiego. - Tyle lat byłem w polityce. Chęć potwierdzenia swojej pozycji osobistej przez lidera na zasadzie: wyrzucę kogoś, to nigdy nie dawało umocnienia jego władzy, a bardzo często dawało pogłębienie kryzysu – tłumaczył.