Byk i Niedźwiedź

"To jest taka gorzka pigułka, którą bardzo trudno politykom zakomunikować"

Jak wzrosną raty kredytu po podwyżce stóp procentowych? I jak należy walczyć z inflacją? - Inflację pokonuje się zacieśnieniem polityki pieniężnej, zacieśnieniem polityki fiskalnej. Wtedy Bank Centralny podnosi stopy procentowe, a rząd zaciska pasa, czyli podnosi podatki i obniża wydatki publiczne - tłumaczył w programie "Byk i Niedźwiedź" Jakub Sawulski z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jak dodał, "chodzi o to, żeby zmniejszyć popyt w gospodarce, żeby ludzie mieli trochę mniej pieniędzy, mniej konsumowali”, co w konsekwencji ma przyczynić się do tego, że skłonność do podnoszenia cen będzie mniejsza. Błędnym myśleniem - jak kontynuował - jest obniżka podatków, by zdusić inflację. - Mamy mnóstwo kryzysów podażowych na świecie (…) to wszystko sprawia, że rząd i przede wszystkim firmy nie mają możliwości, żeby zaspokoić wysoki popandemiczny popyt – stwierdził Sawulski.

 

Następnie w "Byku i Niedźwiedziu" o wysokich cenach paliw mówił dziennikarz ekonomiczny Ireneusz Sudak. Według redaktora "Subiektywnie o finansach" winnymi za takie kwoty są osłabiony kurs złotego oraz tak zwana opłata emisyjna. Dziennikarz przytoczył również przewidywania na temat rozwoju cen paliw. - Mam dobrą i złą wiadomość. Dobra jest taka, że te ceny nie powinny jeszcze drastycznie wzrosnąć. Nie sądzę, żeby to było 6,5-7 złotych za litr. Zła wiadomość jest taka, że ta obecna, relatywnie wysoka cena, będzie się utrzymywać i perspektyw na spadki nie ma - mówił.