Audio: Tak jest
Piotr Gąciarek, Ryszard Kalisz
Czwartkowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego komentowali goście pierwszej części programu "Tak jest": mecenas Ryszard Kalisz i sędzia Piotr Gąciorek, wiceprezes stołecznego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Kalisz nazwał wyrok "kuriozalnym". - To są banialuki, rzeczy nie do pomyślenia, wypowiadane przez profesjonalnych prawników - ocenił. W jego ocenie istnieje "wielkie niebezpieczeństwo, że Jarosław Kaczyński przy pomocy Julii Przyłębskiej oraz Mateusza Morawieckiego wyprowadzi nas z Unii Europejskiej". - To, co PiS, pani prezes Przyłębska, nazywa konstytucją, to nie jest konstytucja. To są normy konstytucyjne w sposób bezprawny zmienione ustawami. Ustawami wprowadzono neo-KRS, która działa niezgodnie z polską konstytucją. Ustawą wprowadzono sąd specjalny, a tylko na czas wojny można wprowadzać sądy specjalne, który nazwano Izbą Dyscyplinarną. A konstytucję można zmienić tylko w specjalnym trybie - wskazał Kalisz. W ocenie sędziego Gąciarka "ten wyrok w istocie należy uznać za nieistniejący". - Panowie Mariusz Muszyński, Jarosław Wyrębak i Justyn Piskorski z tego składu, bo Trybunał orzekał w pełnym składzie, nie są sędziami. To są osoby, które uzurpują sobie prawo do bycia sędziami TK - stwierdził Gąciarek. Jak podkreślił, "wyrok Trybunału Konstytucyjnego musi być wydany przez legalnie powołane osoby". Dodał, że wyrok TK "nie wywrze żadnego skutku prawnego, gdyż polski Trybunał Konstytucyjny nie jest władny uchylić przepisu traktatu międzynarodowego".