Audio: Tak jest

Agnieszka Pomaska, Krzysztof Ciecióra

Czas trwania 14 min

Prokurator Generalny przekazał dzisiaj do Sejmu wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła Marcina Romanowskiego do odpowiedzialności karnej oraz jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. - Od oceny prawdziwości nagrań jest prokuratura i sąd, ale wszystko wygląda bardzo wiarygodnie, chociażby dlatego, że dziennikarze wielokrotnie mówili o nieprawidłowościach w wydawaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości - skomentowała w programie "Tak jest" w TVN24 Agnieszka Pomaska (KO). Według niej "odpowiedzialność nie leży tylko po stronie polityków Suwerennej Polski, ale obciąża cały obóz Zjednoczonej Prawicy, bo było przyzwolenie na naciąganie państwa i wyłudzanie pieniędzy". Jak wspomniała, "chociażby raport NIK wskazywał, że z tych 800 milionów złotych, wydawanych z FS, tylko 34 procent jest wydawanych na ten cel, do którego został powołany". - Ani premier Morawiecki, ani minister sprawiedliwości (Zbigniew Ziobro) na żadnym etapie nie powiedzieli "stop" - zaznaczyła Pomaska. Krzysztof Ciecióra z PiS stwierdził, że "mamy ogromny problem z migracją, szereg problemów, również w rządzie Donalda Tuska, i trzeba przykryć te kwestie". - Sprawa jest do oceny, niech sprawdzi to sąd, jest materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę, zobaczymy, co jest napisane we wniosku - powiedział. Stwierdził, że nie ma "wielkich nadziei co do jakości tego dokumentu".