Michał Kolanko, Dominika Wielowieyska

Prawo i Sprawiedliwość przegrało we wtorek głosowanie nad dokonaniem zmian w składach niektórych z sejmowych komisji. Jeden z wniosków zakładał odwołanie z komisji sprawiedliwości czterech posłów Suwerennej Polski i wybrania w ich miejsce czworga posłów PiS. - Ostatecznie Suwerenna Polska pójdzie do wyborów razem z Prawem i Sprawiedliwością, natomiast przez następne miesiące będziemy świadkami przeciągania liny - mówiła w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24 Dominika Wielowieyska ("Gazeta Wyborcza"). Jej zdaniem "Zbigniew Ziobro ma bardzo silne argumenty w ręku - może zrobić koalicję z Konfederacją". Jak zaznaczyła, "Jarosław Kaczyński potrzebuje Ziobry w Zjednoczonej Prawicy, ponieważ jest lubiany przez pisowski elektorat i Kaczyński potrzebuje skrzydła eurosceptycznego, żeby blokować Konfederację". Zdaniem Michała Kolanki ("Rzeczpospolita") nie ma szans na sojusz między Solidarną Polską a Konfederacją. Zwrócił również uwagę, że jeśli PiS przez to, że nie będzie wspólnej listy z Suwerenną Polską, nie będzie miał władzy, to będzie w opozycji, ale Suwerenna Polska będzie poza Sejmem, subwencją i bez immunitetu. Przypomniał przy tym, że "Donald Tusk wielokrotnie zapowiadał rozliczenie, a Zbigniew Ziobro jest na pierwszym miejscu".