Audio: Tak jest

Sławomir Sierakowski, gen. prof. Bogusław Pacek

Czas trwania 27 min

31 czołgów Abrams zostanie przekazanych Ukrainie. Ich dostawy zajmą trochę czasu, ale szkolenie Ukraińców zacznie się tak szybko, jak to możliwe - poinformował Joe Biden. Deklarację amerykańskiego prezydenta komentowali goście Andrzeja Morozowskiego w pierwszej części programu "Tak jest" w TVN24. - To duża kropla we wsparciu Ukrainy i trzeba ją docenić. To są ogromne koszta - mówił generał Bogusław Pacek, dyrektor Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego. Zaznaczył jednocześnie, że potrzeby Ukraińców są dużo większe. - 150 czołgów to minimum, które powinno się tam pojawić - stwierdził generał Pacek. Ocenił też, że sytuacja z Leopardami wygląda "marnie". - Nie słychać nigdzie, żeby było coś powyżej jednej kampanii, a potentaci w Leopardach to wcale nie są Polacy ani Niemcy. Mamy jeszcze Turcję, Grecję, Hiszpanię - dodał. Przyznał też, że jeden nowoczesny czołg to jak trzy rosyjskie czołgi. Sławomir Sierakowski z "Krytyki Politycznej" przypomniał, że Rosja zaczynała wojnę z kilkunastoma tysiącami czołgów.