Drugie Śniadanie Mistrzów
Andrzej Seweryn, Katarzyna Kasia, Andrzej Mleczko, Agata Szczęśniak
Z okazji ostatniego "Drugiego Śniadania Mistrzów" w TVN24 goście Marcina Mellera wspominali swoje początki i końce pewnych etapów w życiu. Andrzej Seweryn (aktor i reżyser) wspomniał o koloniach, kiedy w wieku 10 lat po raz pierwszy zobaczył polskie morze. - Byłem biednym chłopakiem z Żoliborza, pamiętam radość początków kolonii, a potem dotkliwy ból końca, kiedy wracałem do domu pogryziony przez komary. Pamiętam ból końca wakacji — powiedział. Katarzyna Kasia (filozofka, dziennikarka) podkreśliła, że ważne jest, "aby nic nas w początkach nie hamowało i żebyśmy nie mieli ograniczeń, które wynikają z tego, że człowiek coś ma albo jest do czegoś przygotowany". Agata Szczęśniak (dziennikarka, OKO.press) mówiła, że dla niej, najbardziej znaczącym początkiem w życiu była przeprowadzka do Warszawy z Garwolina. - Trzeba odkryć cały ten świat wielkiego miasta. To jest historia opowiadana cały czas przez literaturę, przez film. To jest historia, która bardzo kształtuje to, jak ja patrzę politycznie na rzeczywistość — dodała. Andrzej Mleczko (rysownik) wrócił wspomnieniami do początków swojej pracy i stwierdził, że gdyby nie honorarium w wysokości 20 złotych, być może byłby architektem miejskim w Tarnobrzegu, skąd brał stypendium fundowane.